Data: 2003-06-08 01:28:17
Temat: Re: Pomysł na prowiant
Od: maruda <m...@g...mm.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
07.06.2003 20:06, persona, tytułująca się 'Elżbieta', zechciała zauważyć:
> zGosiula wrote:
>
>>Nie lubi wędliny, czy mięsa w ogóle? A jak pasztety? Pasty?
>>
>
>
> Pasztety bardzo chętnie, z pastami różnie bywa.
>
>>>A na żółty ser jest uczulony
>>
>>A serki topione albo twarogowe?
>
>
> raczej mu nie podaję, bo raz go wysypie, a innym razem nie.
>
>>>Co lepsze do zrobienia kanapki, bułka czy chleb??
>>
>>Kubie zrobiłabym chleb, ale IMO jak dziecko nie jest tak wybredne jak
>>on, to małe bułki też powinny być ok.
>
>
> Chodziło mi bardziej o praktyczną stronę tego. Wydaje mi się, że kanapkę
> łatwiej dziecku wziąć do buzi, ale może bułka dłużej zachowa świeżość.
>
Jest jeszcze jeden ciekawy sposób. Podpatrzony u kolarzy. Bułka, z
której wybrano miękisz i jego miejsce włożono farsz: np. twaróg z
rzodkiewką; jakąś pastę jajeczną lub rybną.
Sam awiesz, co Twoje dziecko lubi najbardziej. Utrafienie w upodobania
małego człowieczka, to niezwykle skomplikowana sprawa. Inna rzecz, ze w
przedszkolu jedzą wszystko, na zasadzie, bo inne dzieci jedzą.
|