Himera wrote:

> nie zachowuj sie jak pojebaniec i nie jedz miesa. ty kurwo:)

Mówisz, że to "my" jesteśmy agresywni?
I ograniczeni? i rzucilismy sie na Ciebie?
A co z argumentem pastwisk na lichych/zalewowych/niedostępnych glebach?
Co z długością przewodu pokarmowego i pyska jako wyznacznikiem
mięsożerności?
Mi na ten przykład twoje oświecenie odnośnie pochodzenia mięsa potrzebne nie
jest. Lubię mięso a nie lubię soi GMO, ale nie będę na Ciebie napadać z tego
powodu. Jestem najedzona, mam dostarczone wszystkie potrzebne składniki, nie
ma we mnie agresji, jak w niedożywionych wegetarianach:-P

Jedz i daj jeść innym.
J.
>