Data: 2003-08-26 07:03:26
Temat: Re: Poradzcie mi
Od: "yenulka" <a...@N...data.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "MW" <a...@a...com> napisał w wiadomości
news:bievja$ur9$1@gromojar.itpp.pl...
> Ale ze szpinakiem niegdy nei robilam i nie wiem ani co dodac ani jaki sos
> Wiem ze powinnam poszukac w archiwum , ale mam na glowie szefowa i nie
> moge...........a kolacja juz dzis wieczorem...........................
Witam
Ja ostatnio robilam cannelloni z nadzieniem szpinakowym... mniam mniam i
polecam... ponizej przepis
1 paczka szpinaku
3 zabki czosnku
1-2 cebule
20-30 dag bialego sera
20 dag zoltego sera
pomidory swieze lub z puszki
galka muszkatolowa
pieprz, sol, bazylia
- szpinak rozmrozic na sicie, zeby wody sie pozbyc
- na paletlni rozgrzac oliwe, zeszklic wycisniety przez praske czosnek i
pokrojona w kostke cebulke, posolic delikatnie do smaku
- bialy ser bardzo dokladnie pociapac widelcem na gladka mase a zolty ser
zetrzec na tarce o duzych oczkach
- na oliwe z czosnkiem wrzucic rozmrozony szpinak, dodac galke i pieprz.
mozna delikatnie posolic, ale tu trzeba uwazac, zeby nie przesolic.
podsmazac okolo 10 min
- zmniejszyc ogieniek, dodac bialy ser, i b.dokladnie wymieszac, podsazac
mieszajac okolo 5 min.
- dodac zolty ser, znowu wymieszac i i mieszac az sie zupelnie rozpusci,
masa musi byc b.gesta, wiec jesli jest jakis sos to trzeba sprobowac go
odparowac
- cannelloni obgotowac w osolonej wodzie, nadziewac masa szpinakowa, i
ukladac w naczyniu posmarowanym oliwa
- sos pomidorowy: na patelni rozgrzac oliwe, wrzucic zabek przecisnietego
czosnku, przeszklic jedna cebule, dodac pomidory z puszki, i mieszajac
odparowac troszke sos az zgestnieje, dodac bazylie (dla mnie im wiecej tym
lepiej:)
- sosem polac canneloni, posypac odrobina startego zoltego sera, wstawic do
piekarnika nagrzanego do ok. 200 stopni na jakies 20 min
- zajadac ze smakiem:)))
przepis pochodzi z forum gazety wyborczej, tylko ma zmodyfikowane dodadtki i
sos pomidorowy:)
troszke roboty jest przy tym danku (szczegolnie przy upychaniu masy
szpinakwoej w rurkach canneloni:))) ale uwierz mi ze warto. Moi goscie
wciagneli wszystko, nic nie zostalo:)
pzdr
yenn
--
jesli chcesz do mnie napisac usun nospam z adresu
|