Data: 2016-03-29 13:10:29
Temat: Re: Postnie!
Od: cef <c...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2016-03-29 o 13:00, Ikselka pisze:
> Moja pani Baba nie bierze - i kontroli też ni ma :-)
> Tzn jest, ale tylko żtp kontrola konsumencka, co wystarcza za wszelkie
> wielkie instancje, a skuteczne jest sto razy bardziej niż one: Baba o markę
> dba aż miło, od lat :-D
Wiara czyni cuda.
>> i wiem, że całe te przymiotniki niewiele są warte.
>> Nie mówię, że to w całości jakiś wielki syf, tylko, że niewiele
>> się różni od tego sklepowego.
>>
>>> Obory i krowy też się u niej nie brzydzę jakoś. Cóż, pewnie cef UFA, że
>>> mleko, które spożywa, płynie z kranu i nie ma żadnej styczności ani z
>>> brzydką krową, ani z tym brzydkim czymś, a fe, co leży na podłodze w oborze
>>> pod nią 3-]]]
>>
>> Akurat tak się składa, że nawet umiem wydoić
>> ręcznie krowę a i kupę nomen omen obornika przerzucić
>> też mi się zdarzało, więc daruj sobie.
>
> No nie mogę sobie darować, bo widzę słuszność moich hipotez - ta jed(y)na w
> życiu kupa obornika zrobiła Ci wielką krzywdę...
Czyli jak się nie da na argumenty, to obrzucić wystarczy.
|