Dnia Sun, 3 Apr 2016 14:12:42 -0500, Pszemol napisał(a):

> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
> news:15g7p3ixt9dfb$.1r4t1mmy4lcd5.dlg@40tude.net...
>> Daj sobie spokój, przecież te "ofiary" i tak potem zjadają ludzie, nie zaś
>> Bóg czy jakieś demony - i tak ludzie by zjedli te zwierzaki, przecież
>> hodują je dla ich zabicia i spożycia. Nie histeryzuj.
>
> Poczytaj może trochę o koszernym zabijaniu zwierząt paschalnych.

Nie ucz ojca dzieci robić - to, ze sam niewiele wiesz, nie oznacza, że ja
też.


> Ten żydowsko-muzułmański wstręt do krwi

Wstręt??? - Poczytaj sobie (gdzieś) może, DLACZEGO krew w mięsie zwierząt
rzeźnych w TAMTYM klimacie nie jest pożądana i dlaczego sie je skrwawia
przed ubojem, osiołku.

> wymaga aby żywe
> zwierzę się wykrwawiło - podcina się mu gardło bez ogłuszania.
> Nie jest to jednakowo jak w naszej kulturze.

A co, w naszej jest lepiej? - to sobie pójdź kiedy cichcem do pierwszej
lepszej ubojni, a napatrzysz się ile wlezie na tę "lepszość" naszej kultury
:-///

I poczytaj sobie może o tym, że wykrwawienie nie sprawia zwierzęciu
cierpienia, a wręcz cierpieniu zapobiega - zwierzę jest nieprzytomne na
skutek upływu krwi i dopiero wtedy zabijane, a nie u nas, jak w niejednej
ubojni, niedokłądnie ogłuszone lub (specjalnie!) nieogłuszone, parzone w
kotle z wrzątkiem żywcem, świnki cierpią wniebogłosy. Zobacz sobie to i nie
odzywaj się więcej w sprawie skrwawiania :->