Data: 2006-12-09 19:23:51
Temat: Re: Poszukuje pewnego urzadzenia...
Od: "ewka" <e...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Carrie" <c...@w...epf.pl> napisał w wiadomości
news:tt7mse4js910.dlg@carrie.pl...
> BTW: jak wygląda kok francuski? Najpierw myślałam, że taki zaplatany
> jak warkocz francuski, ale do takiego ten przyrząd do owijania raczej
> nie jest potrzebny. Google nie pokazało żadnego zdjęcia :/
Nie jestem pewna, ale chyba chodzi o taki jaki powstaje dzieki temu
"urzadzonku", tzn. czeszesz wlosy i zbierasz jak do kucyka, w polowie
dlugosci zatrzymujesz to cos i zaczynasz zwijac. W ten sposob powstanie taki
okragly zawijasek przy glowie, a druciki ladnie przez siebie przeplatasz i
podwijasz pod koczek, ze widac prawie tylko ten zawijasek. Hmm nie wiem czy
to dobrze wytlumaczylam. Mialam to cos jak jescze bylam gowniara, dostalam
od mamy i wlasnie taki niby koczek fajnie z tego wychodzil i trzymal sie
ladnie. Totez przypuszczam, ze to jest kok francuski.
--
pozdr,
ewka
|