Dnia Sat, 11 Apr 2009 18:01:34 +0200, Paulinka napisał(a):

> Panslavista pisze:

>> Nieprawda, ale dobre jedzenie (i nie tylko) czy to na wsi czy w mieście
>> wymaga zachodu.
>
> Wymaga i częstokroć nikomu aż tak bardzo się angażować nie chce.

Nawet dwa razy w roku na święta?
Wg mnie nie chodzi tylko o "niechcenie"; daje sie obserwować coraz
luźniejszy, żeby nie powiedzieć luzacki, deprecjonujący ich znaczenie
stosunek do świąt tego typu w ogóle. I do rodziny. I do tradycji.
Kiedy się ma silną rodzinną tradycję urządzania/celebrowania świąt, nic nie
jest przeszkodą, aby się postarać. A takie starania wyróżniają te dni
szczególnie - ale po co, skoro sklep blisko i rodzina też już nie pamięta,
jak moga wyglądać polskie prawdziwe święta...