Data: 2002-03-29 09:29:28
Temat: Re: Potrzeba wolnosci
Od: <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witaj,
> Jaki moze byc powod tego,ze facet z ktorym jestem 7 lat nagle mowi ,ze pot
> rzebuje wiecej luzu,wolnosci.Uwazam ,ze i tak rzadko ze soba bywamy,bo on
> ciagle pracuje,ale moze to tylko ja tak mysle.Mowi ,ze chce gdzies wyjechac
> na weekend sam,albo chce abym ja gdzies wyjechala a on chce pobyc sam.Zac
> zelo sie od tego,ze prosilam aby zagadal z szefem na temat urlopu,on powie
> dzial zebym sama w tym roku wyjechala tzn z dziecmi.Jak tak sobie teraz m
> ysle,to on mial zawsze taka potrzebe pobycia samemu,wtedy wsiadal w samochod
> i gdzies jechal,wracal po paru godzinach i mowil ze musial odreagowac.
Moim zdaniem, co pewien czas dobrze jest pobyć sam ze sobą. Nawet powinno się
raz dziennie skupić tylko na własnych myślach, wyciszyć - posłuchać siebie.
Nie musi się to wiązać z osobnym wyjazdem na wczasy, lub weekend. Dla mnie to
po prostu potrzeba oderwania się od kłopotów i codziennych trosk.
To jest normalne.
Nie wiem jak to jest u Was, ale ja taki spokój odnajduję w kościelnych ławkach.
Ale może to być ławka w parku czy też czytelnia. Chodzi o czas tylko dla siebie.
Myślę, jednak że Twój post nie dotyczy takich spraw. Obawiasz się, że brak
odpowiedniej komunikacji i zrozumienia implikuje chęć ucieczki.
Rozumiem to jako niepokój o dobro Waszej rodziny. Ważne jest, abyś Ty także
miała okazję gdzieś się wyrwać. W końcu Ty także martwisz się i troszczysz o
dzieci i rodzinę. Odwiedź mamę lub kumpelkę.
Pozdrawiam
--
Piotr Marcin Majkowski
p...@h...com
http://www.btsnet.com.pl/majkowscy
Uwaga: Wszystkie wyrażone opinie są moim prywatnym zdaniem.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|