Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Mermaind" <j...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: ***Potrzebuję obiektywnej oceny***
Date: Sun, 24 Jul 2005 20:47:26 +0200
Organization: news.onet.pl
Lines: 35
Sender: j...@p...onet.pl@aqb98.internetdsl.tpnet.pl
Message-ID: <dc0nns$l5p$1@news.onet.pl>
References: <dbrgkl$2l0$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: aqb98.internetdsl.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1122230844 21689 83.17.161.98 (24 Jul 2005 18:47:24 GMT)
X-Complaints-To: a...@o...pl
NNTP-Posting-Date: 24 Jul 2005 18:47:24 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:2464
Ukryj nagłówki
Użytkownik "emelya" <e...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dbrgkl$2l0$1@nemesis.news.tpi.pl...
Koniec wycieczki, nikt nic
> nie mówi, nie strofuje, nie ma kary, nie ma nic.
Skąd wiesz? Zachowanie tej matki jest zupełnie w moim stylu - nie lubię
karania i strofowania w miejscach publicznych. Pewnie też bym tego nie
robiła. Nie ma sensu rozmowa, gdy dziecko jest wzburzone.
>Rzecz działa się w dużym
> mieście, matka jest osobą wykształconą, rodzina w komplecie, z gatunku
> szczęśliwych, dzieci zadbane, niczego im nie brakuje.
Więc w czym problem?
Proszę o każdy mądry
> wniosek i uwagę na temat powyższej historii, głównie zależy mi na ocenie
> postępowania matki i starszego syna.
Moim zdaniem zachowanie matki jest w porządku. A co Ty byś zrobiła na jej
miejscu?
Co do zachowania synka - jest dość typowe dla sześciolatka. Mój synek
zbliża się właśnie do tego wieku. Z natury jest uparty i bardzo przeżywa
każdy zawód. Ostatnio obraził się na siostrę i jak mi potem powiedział z
żalem - niestety nie może schować swojego gniewu do kieszeni i musi
poczekać, aż mu przejdzie. Zresztą co tu dużo opowiadać - trzeba mieć takie
dziecko, aby zrozumieć ;) A mimo to udaje mi się z nim dogadać - głównie
dzięki temu, że nie wszczynam niepotrzebnych awantur, gdy synek jest
wzburzony.
Pozdrawiam
Jola Emilka (10 l) Piotruś (5,5 l)
|