Data: 2002-01-09 07:29:17
Temat: Re: Powitanie
Od: "Krystyna *Opty*" <k...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Bezurazuary" <x...@y...com> napisał w wiadomości
news:biil3useq76b6pl5l8jcpbse41n4v4av8g@4ax.com...
> Dodatkowe dwa do trzech kilogramów wody ciało wydala w związku z dwoma
> procesami które się zaczynają przy przejściu na dietę Atkinsa. Wskutek
> zmniejszonej dostępności węglowodanów nerki tracą zdolność do
> koncentrowania moczu, a dodatkowe "wypłukanie" organizmu następuje na
> skutek konieczności wypłukania toksycznych efektów spalanych ketonów.
>
> Każdy kto przechodzi na dietę atkinsa/optymalną może się sam o tym
> przekonać, wystarczy że będzie mierzył ilość wydalanego moczu.
>
No rzeczywiście, na DO przestałam nareszcie kilkakrotnie w nocy biegać do
łazienki "jak kot z pęcherzem". A o tym, czy to się nerkom podoba czy nie,
świadczą wybitnie różne moje wyniki analizy moczu sprzed DO i po dwóch
latach na DO. Przedtem stałą formułką na moim wyniku były: nabłonki
wielokątne -dość liczne, leukocyty średnio od 2 do 6 w polu widzenia, dość
liczne szczawiany wapnia, śluz - liczne pasma.
Wynik z lipca 2000 r.(2 lata DO) i następne, już nie wykazują żadnych
patologicznych zmian. Zaznaczam, że nie czuję z ich strony żadnego sygnału,
by coś im się nie podobało (to samo dotyczy serca- kiedyś zdarzały mu się
kłucia, trzepotania itp. reakcje, wątroba także chodzi jak szwajcarski
zegarek - zupełnie jej nie czuję, a może już jej nie mam? ; ) Myślisz, że
to wszystko mi się wydaje? Albo, że laboratoria się pomyliły w odczycie?
Albo że moje serce, wątroba i nerki zostały perfidnie przeze mnie oszukane i
za lat kilka przyjdzie mi zejść w konwulsjach zatrutego tłuszczem organizmu?
Póki co, moja wątroba
produkuje sobie bez trudności dostateczne ilości żółci i wraz z nią
odprowadza wszystko to, co dla organizmu jest zbędne (i rozpuszczalne w
tłuszczach). Na diecie niskotłuszczowej wygląda to zupełnie inaczej. Ale to
już problem nieoptymalnych.
>
> Przy siakiej właśnie nie. Organizm przechodzi na "ciąg" ketonowy, do
> czego mu zapasy glikogenu w wątrobie nie są potrzebne.
>
Nie wiem na jakim ciągu ja chodzę ; ) , ale ketonów w moczu nie mam.
|