Data: 2004-09-24 14:10:50
Temat: Re: Prawa ON zapraszam do dyskusji !
Od: "Michael" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Wierze Ci !
> choc :
> pieknie by bylo gdyby tak bylo ,-)
Widzę, że się uśmiechasz? Ano pięknie jest bo to właśnie taki zakład, że aż
się chce iść do pracy mili i normalni ludzie, klimat i oczywiście praca nie
olewka.
Ja wiem, że ciężko w to uwierzyć bo czasy są takie a nie inne ale wszystko
co opisałem to prawda, tak działa ten zakład.
Miałem dużo szczęścia w nieszczęściu ale nic za darmo też musiałem ciężko na
to harować.
Na początku sam przecierałem oczy ze zdziwienia bo nawet nie wiedziałem, że
takie dotacje ON może otrzymywać od pracodawcy.
I tu ukłony w kierunku Pani zajmującej się rehabilitacją i sprawami
socjalnymi ON w tymże zakładzie. Odpowiednia osoba na odpowiednim miejscu.
W chwili obecnej jestem już do tego przyzwyczajony, przywykłem że tak powiem
;-) do tych piękności chociaż po nowej ustawie rehabilitacyjnej to pewnie
znów będe oczy musiał trzeć tylko w innym kierunku.
> (Ps. moglbys podac nazwe tego
> godnego nasladowania zakladu ? )
Hm hłe hłe nazwe nie ale powiem, że jest na śląsku w co trudno będzie
uwierzyć.
Żeby w nim pracować muszę dojeżdać ok.2 godzin łącznie, z resztą to żaden
problem bo refundują bilet ;-) tylko czas mój ale warto.
> > Niestety wszystko co dobre się kończy
> z winy nieuczciwych pracodawców........
> ---->
> i tu jestesmy w ''domu''
Tak jesteśmy bo to niestety Polska, ustawy, urzędnicy itd.
Wina nie jest wyłącznie po stronie pracodawców tylko Państwa i chorego
systemu kontroli a właściwie jego braku, który działając w odpowiedni sposób
mógłby przymusić ZPCHR to wykorzystywania dotacji zgodnie z celem ich
przeznaczenia.
pozdro
Misiek
|