Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "tdrk" <s...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Prawo do aborcji ?
Date: Sun, 22 Jun 2003 20:40:15 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 57
Message-ID: <bd4t6i$ie5$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <bcvfvq$r0j$1@inews.gazeta.pl> <bcvg7i$4kh$1@nemesis.news.tpi.pl>
<bcvgs3$t8p$1@inews.gazeta.pl> <bcvits$l6h$1@news.onet.pl>
<bcvk8u$kgr$1@nemesis.news.tpi.pl> <bcvl39$pgq$3@news.onet.pl>
<e%IIa.35785$RM6.499327@news.chello.at> <bcvmjq$rmj$6@news.onet.pl>
<bd1dpq$o9p$1@atlantis.news.tpi.pl> <bd1mfu$dqs$1@news.onet.pl>
<bd1ocs$jjb$1@atlantis.news.tpi.pl> <bd21bj$62q$1@news.onet.pl>
<bd27bd$232$1@atlantis.news.tpi.pl> <bd29b5$m3u$1@news.onet.pl>
<bd2ct4$qql$1@atlantis.news.tpi.pl> <bd2eds$4d7$1@news.onet.pl>
<bd3vil$22e$1@atlantis.news.tpi.pl> <bd41t8$nut$1@news.onet.pl>
<bd43rt$lbv$1@atlantis.news.tpi.pl> <bd44qs$b1$1@news.onet.pl>
<bd45rm$1ei$1@atlantis.news.tpi.pl> <bd4bru$d1v$1@news.onet.pl>
<bd4e5i$93r$1@nemesis.news.tpi.pl> <bd4hom$maf$1@news.onet.pl>
<bd4ilv$pv2$1@nemesis.news.tpi.pl> <bd4rqs$aje$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: gw2a.bielsko.msk.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1056307225 18885 217.97.241.4 (22 Jun 2003 18:40:25
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 22 Jun 2003 18:40:25 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4522.1200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4522.1200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:210847
Ukryj nagłówki
> Nie. Ale mam już wystarczająco dogłębną i staranną wiedzę w tym temacie
> by nikt nie był w stanie zarzucić mi błędu lub nieprawdy w tym co mówię.
To zbyt przekonywujaco nie brzmi, chyba sam sie z tym zgodzisz.
.
> W tym akapicie rozstrząsamy sprawę czy zygota potrzebuje matki do żywienia
> się. Nie potrzebuje. Potrafi przeżyć także poza jej ustrojem.
> Oczywiście - żadna z obu cech ani jej brak nie mają żadnego znaczenia czy
> coś jest organizmem czy nie jest. Bo wtedy można by było pieprzyć, że
pasożyty
> nie są organizmami itp. durnoty.
Ok. Pominmy ten temat. Bo z drugiej strony mozna by wyciagnac, ze aktywnosc
pasozyta jest o wiele bardziej zroznicowana od aktywnosc zarodka i laczy je
tylko organizm nosiciela jako zrodlo utrzymania, a dzieli kupa innych
rzeczy.
> > Niby czemu?
>
> Bo nie ma "ile książek tyle zdań". Jest masa książek, zdanie jedno,
jednoznaczne:
> - nowy człowiek na świecie pojawia się w momencie pojawienia się jego
pierwszej
> komórki, zygoty.
Czlowiek to nie tylko material genetyczny zawarty w komorce. Zygota jest
potencjalnym czlowiekiem, ale jeszcze nie czlowiekiem. Jesliby pominac
sprawe materialu genetycznego, to nawet zarodek w pcozatkowym okresie
ontogenezy bardziej przypomina kijanke, plaza, gada niz czlowieka. Stopniowo
nabiera cech ludzkich i w koncu staje sie w pelni uksztaltowanym
czlowiekiem. Dlatego uwazam, ze zygota to jeszcze nie czlowiek. Granica nie
jest tak ostra jak Ci sie wydaje.
> Nie musisz mi mówić co będę miał opisane. Wystarczy sięgnąć do tych
książek
> i zobaczyć sobie, że pisze jak byk - początkiem każdego organizmu na tym
padole,
> także człowieka jest pojawienie się jego pierwszej komórki, zygoty.
> Tak jest z kijanką, krową, sraupą, małpą i... człowiekiem. Po prostu.
Zgadzam sie, ale czy zaczatek danego organizmu to juz organizm? Czy kijanka
to juz zaba? Czy kasztan to juz drzewo? Czy jajko to juz kura?
> > A ja twierdze, ze wynikalo. Moze sie zle wyraziles, ale slowo padlo.
>
> Nie tylko nie padło z moich ust słowo, że nie ma organizmów
jednokomórkowych,
> ale na dodatek zaprzeczałoby to temu co piszę o zygocie.
> Więc nie wciskaj mi na siłę. Źle zrozumiałeś, ok - ale to Twój problem,
nie musisz
> mi wmawiać poglądow, których NIE wygłaszam.
Nie wmawiam. Ale nie ma sensu sie o to klocic. Rzeczywiscie mozna bylo zle
zrozumiec Twoja wypowiedz.
|