Data: 2003-06-23 12:21:23
Temat: Re: Prawo do aborcji ?
Od: Arek <a...@e...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik tdrk napisał:
> Dobra, niech bedzie. Czy zaplodnione jajko zawierajace dzielaca sie zygote
> to juz kura?
Jajo nie. Zygota, tak - to już kura.
> Powolujes sie na biologie, a z tego co mi wiadomo biologia nie
> zajmuje ustalaniem podzialu jeszcze jajko czy juz kura.
A czym?
> Analogicznie w przypadku ludzkiej zygoty. Czy uwazasz, ze caly proces
> zwiazany z zaplodnienieniem in vitro to ludobojstwo?
Do tej pory - tak, to było ludobójstwo. Na szczęście już teraz
poszli po rozum do głowy i zamrażają jajeczka zanim powstanie zygota.
> Tylko czy to juz jest czlowiek? Czy dopiero zaczatek czlowieka?
Tak to już człowiek.
> Czy tez juz moglbys powolac sie na nia jako na istote posiadajaca
> podstawowe cechy narodzonego czlowieka?
Nie. Noworodek ma też inne cechy.
> Tez, ale dysfunkcjonalnymi. Co innego caly, na wysokim poziomie rozwoju
> organizm, co innego grupa dzielacych sie komorek.
Ale ona nie jest dysfunkcjonalna.
> Tak samo jak oburza mnie znecanie sie nad zwierzetami. Szczegolnie tymi
> posiadajacymi uklad nerwowy. Zeby nie bylo nieporozumien- uwazam ze aborcja
> to zlo, ale mniejsze zlo jest wtedy, jesli stosuje sie na przyklad pigulke
> wczesnoporonna albo dokonuje sie aborcji w pierwszych tygodniach ciazy.
Pierwsze co się zawiązuje to układ nerwowy, serce bije już w 21 dniu ciąży.
RU podaje sie do 6 tygodnia.
Masz jeszcze jakieś pytania odnośnie "mniejszego zła" ?
> Niechciana ciaza tez moze zrobic w zyciu czlowieka wiele zlego, czasami
> doprowadzic do dramatu matki, jej otoczenia oraz dziecka.
Życie to nie je bajka, ani tylko jedzenie czekolady.
> Gdyby przesledzis caly moj los, to mozna by dotrzec nie tylko do zygoty, ale
> takze ogladnac caly lancuch ewolucji, a poczatkow mojego ciala dopatrywac
> sie w okresie powstawanie ukaldu slonecznego, a nawet w czasach wielkiego
> wybuchu.
Nie. Nie myl genów z Tobą.
Arek
|