Data: 2007-12-12 19:00:42
Temat: Re: Preferencje perfumiarskie Polakow - na podstawie Wprost
Od: "sq4ty" <a...@W...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Kruszyzna" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
> Nie bez znaczenia sa jednak sentymenty - kilkadziesiat lat temu Polacy
skrapiali
> sie plynem ogorkowym, wiec dzis i panie, i panowie chetnie siegaja po
> ogorkowo-arbuzowe Acqua di Gio Armaniego czy Cool Water Davidoffa.
Coś w tym chyba jest. Dla mnie większość perfum zwyczajnie wali ogórkiem. A
jak nie ogórkiem, to (już kilka razy wspominałam) taką nie wiem, gotowaną
kaszą, sparciałą gumą czy czymś podobnym. Znaleźć dla mnie perfumy jest dla
mnie tak samo trudne jak kupowanie butów. Mam swoje dwa zapachy, raczej
chyba kwiatowo-owocowe i będę się póki co ich trzymać.
M.
|