Data: 2006-06-01 18:33:09
Temat: Re: Prezent czy zadra?
Od: puchaty <p...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 01 Jun 2006 19:50:14 +0200, Rozs napisał(a):
> A serio - niewiele jest książek, których nie przeczytam. A Biblię znam
> lepiej niż wielu Katolików. A poezję (każdą) uwielbiam. Nie udaję
> radości z powodu książek.
Zatem kompletnie nie rozumiem dlaczego podałaś te książki jako przykład
czegoś, co cieszy Cię dla samego faktu, że ofirodawca o Tobie pamięta i
zauważa...
> Mimo to mam świadomość, że wybór właśnie
> takich książek nie jest przypadkowy. I mam lekkie uczucie niesmaku,
> które ze względu na stosunki rodzinne starannie ukkrywam.
... i dlaczego nie możesz tego niesmaku ukrywać w wypadku pielgrzymki skoro
samo jego ukrywanie dla wyższych celów akceptujesz.
> Wiem, wiem,
> mam niska samoocenę i poważne problemy emocjonalne.
> Ktoś mi zafunduje leczenie?
Prawdę mówiąc nie interesuje mnie Twój faktyczny stan. Dyskutujmy o
problemie.
puchaty
|