Data: 2007-06-22 16:14:50
Temat: Re: Prezent dla sześciolatki
Od: "iwon(K)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> U nas dostać/dać balsam czy jakiś kosmetyk pielęgnacyjny - pachnący to nie
> obciach.
u nas tez. znaczy w moim amerykanskim gettcie. zreszta jak nadchodza swieta
roznorakie w sklepach cale mnostwo zestawow kosmetycznych zapakowanych jak
prezent (co by bylo latwiej). widac nie tylko ja i moim gettowcy maja podobne
zapatrywania na ta sprawe. zwykle po swietach Bozego Narodzenia mam zapasy na
pol roku z takowych prezentow :))
> Ja swego czasu na prezent w BN dostałam zmywaki do naczyń i jakąś ścierkę.
> Chyba było widać pioruny w moich oczach.
LOL
iwon(K)a
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|