Data: 2008-02-20 14:18:10
Temat: Re: Prezerwatywa wśród cukierków a zarzucili Tinky'iemu nosić czerwonej torebki ...
Od: "Qrczak" <q...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "aopinia" <a...@g...com> napisał w wiadomości
news:fpgq2f$hgb$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam!
>
> Wczoraj byłam z dzieckiem na stacji benzynowej Orlen na ul. Głębokiej w
> Lublinie.
>
> Poszłam uiścić należność za benzynę razem z 5-letnim dzieckiem.
A było zostawić dziecię w aucie...
> Stojąca obok mnie córka podała mi zdjętą z półeczki obok prezerwatywę z
> pytaniem "Co to jest?". Oczywiście na opakowaniu był niewybredny rysunek.
>
> Okazało się, że tuż przy ladzie na półce, na wysokości 80-100 cm znajduje
> się rząd prezerwatyw otoczony cukierkami, gumami i czekoladkami.
I jedno, i drugie służy przyjemności.
> Jeżeli jest zgoda na taka ekspozycję to niech będą tam produkty
> przynajmniej
> bez wulgarnych zdjęć a tylko z napisem prezerwatywa.
A jak kto nie umie czytać?
> Nie życzę sobie takich sytuacji gdzie jestem zmuszona tłumaczyć dziecku
> rzeczy, których nie jest w stanie zrozumieć.
Był dobry moment uświadomić dziecko. Teraz może woleć iść z tym na podwórko.
Qra
|