Data: 2001-04-15 18:25:33
Temat: Re: Problem 1-wszy - pasztet cielęcy
Od: "T.A.P." <a...@a...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Troche rozdaje troche zamrazam :))
>Ania Derejska
A poinformuj jeszcze mnie, czy zamrażasz dopiero po upieczeniu???
I coś czytałam, że musi być tłusty pasztet, a ja się dopiero zamierzam do
zrobienia takowego i w związku z tym, chcę się zapytać, czy mogę użyć samych
co lepszych chudziutkich kawałków mięsa, czy jednak muszę dać jakieś
podgardle czy cóś innego?
Z pozdr. świątecznymi Teres(k)a P.
|