Data: 2003-09-13 22:22:29
Temat: Re: Problem na Atkinsie...
Od: "jurek" <g...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> No wlasnie, na Atkinsie jest identyczna sytuacja.I radzenie Magdzie, by
> przeszła na DO jest mocna przesada.Nie uwazasz?
>
Dlaczego? Z tego co sie zorientowalem tu wszyscy wszystkim proponuja swoje
diety jako jedynie sluszne. DO przy przestrzeganiu pewnych podstawowych
regul "reguluje" wiele problemow.
> A mowienie o "czestosci" wystepowania na DO tego typu
> > dolegliwosci, jest duza przesada.
>
> Nie myslalam,ze to taki problem, bo ja mam niestety inne
Pozwalam sobie przypuszczac ze nie Ty jedna
>, gdyby nie
> fakt, ze czesto jest poruszany przez grupowiczow, szczegolnie
> zaczynajacych DO, stad moj wniosek- moze niesluszny - ze te problemy
> wystepuja czesto. Hafsa, ktora zna optymalnych z netu, byla raz w
> Arkadii, skad wyszla mocno zdegustowana,
Czym? O ile to nie jest sekret
>a w otoczeniu optymalnych brak-
> raczej paszozercow na roznym etapie ewolucji.
No taka to dieta!
Jurek
|