Data: 2003-09-13 19:33:09
Temat: Re: Problem na Atkinsie...
Od: "hafsa(wieszcomaszztymzrobic)" <"hafsa(wieszcomaszztymzrobic)"@poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik jurek napisał:
> O czyms takim jak Atkins dowiedzialem sie jak juz bylem na DO. A jak
> czytalas ksiazki JK to wiesz ze w poczatkowym okresie moga wystapic tego
> rodzaju problemy, i jest podanych kilka sposob na poradzenie sobie z tym
> problemem.
No wlasnie, na Atkinsie jest identyczna sytuacja.I radzenie Magdzie, by
przeszła na DO jest mocna przesada.Nie uwazasz?
A mowienie o "czestosci" wystepowania na DO tego typu
> dolegliwosci, jest duza przesada.
Nie myslalam,ze to taki problem, bo ja mam niestety inne, gdyby nie
fakt, ze czesto jest poruszany przez grupowiczow, szczegolnie
zaczynajacych DO, stad moj wniosek- moze niesluszny - ze te problemy
wystepuja czesto. Hafsa, ktora zna optymalnych z netu, byla raz w
Arkadii, skad wyszla mocno zdegustowana, a w otoczeniu optymalnych brak-
raczej paszozercow na roznym etapie ewolucji.
>
> Jurek
>
>
|