Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!news.nask.pl!new
s.nask.org.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-m
ail
From: "Frutka" <f...@n...pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: >> Problem rozwiazany <<
Date: Fri, 30 Mar 2007 14:16:34 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 48
Message-ID: <euiv47$pdc$1@atlantis.news.tpi.pl>
References: <46044f36$1@news.home.net.pl> <460bda09$1@news.home.net.pl>
<euicdd$112$1@nemesis.news.tpi.pl> <euipkd$nqm$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: fj254.internetdsl.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1175257031 26028 80.53.35.254 (30 Mar 2007 12:17:11
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 30 Mar 2007 12:17:11 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3028
X-MIMEOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3028
X-RFC2646: Format=Flowed; Original
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:89877
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Jolanta Pers" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:euipkd$nqm$1@inews.gazeta.pl...
> Frutka <f...@n...pl> napisał(a):
>
>> A kto np. placi za benzyne do samochodu?
>
> Ten kto akurat nim jeździ?
A jak jezdzi glownie on, a ona "pozycza"
na zakupy, w celu zalatwienia spraw roznych, to kto placi?
On, a potem wyliczaja ine ona przejechala km i rozliczaja sie?
Jesli tak, to dla mnie to jest chore i idac tym torem to wszystko mozna
sprowadzic do absurdu pt."Ty za duzo jesz kaszanki, a Ty za dlugo bierzesz
prysznic, a przeciez ja za to place!"
>> A jak rozwiazesz Marcinie ten "problem"
>> jak urodzi sie Wam dziecko i Twoja zona bedzie przez
>> jakis czas bez dochodow?
>
> A czemu zakładasz, że mają takie plany, i to w czasie na tyle bliskim,
> żeby
> miało im się nie udać wypracować sobie jakichś metod?
Zakladam tylko, dziecko moze oczywiscie pojawic sie po paru latach,
kiedy dojda do jakiegos konsensusu, ale moze tez pojawic sie za 9 mcy i co
wtedy?;)
A poza tym to chron nas Boze przed takimi Marcinami z wezem w kieszeni,
tak uczuciowo zwiazanych z wlasnymi pieniedzmi na koncie, tylko dlatego ze
ma ich
co mc wiecej.
Ciekawe czy tak by sie upieral przy oddzielnych kontach gdyby
przyszla zona zarabiala 3x wiecej niz on;)
A wszystko moze sie zdarzyc;)
A tak na koniec to ja osobiscie uwazam, ze malzenstwo to gra
do 1 bramki i dlatego dziwie sie bardzo zwiazkom tak sobie utrudniajacym
zycie
rozdzielnoscia finansowa.
Ale nie potepiam naturalnie w czambul.
Tyle tylko, ze mnie wzdraga na sama mysl, ze moglabym miec takiego
meza.
Pozdrawiam
Frutka
|