Data: 2015-03-05 18:23:27
Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?
Od: Qrczak <q...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2015-03-04 15:09, obywatel Trybun uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-02-23 o 17:00, Pszemol pisze:
>>
>>> Czyli przyprawy, z wszystkiego mam tylko sos pomidorowy w lodówce
>>> - i oczywiście zawiera soję. Mam także 3 gatunki oleju - wszystkie z
>>> dodatkiem soi. 4 rodzaje czekolady - wszystkie z dodatkiem soi.
>>> Szkoda że od wędlin zostało tylko jedno opakowanie w lodówce -
>>> kabanosy - jakże mogłyby być bez soi.
>>
>> Zacznij chodzić do innych sklepów bo ja nie widziałem dodatku soi
>> np. w oliwie z oliwek którą ostatnio kupiłem. Była, owszem, taka
>> butelka z oliwą mieszaną z olejem roślinnym, dużo tańsza, ale
>> ja kupiłem taką bez dodatków i jestem zadowolony.
>> Nie mów mi że nie masz wyboru bo albo mieszkasz w dziwnym
>> miejscu albo słabo czytasz etykiety...
>
> Jak widzę to nie ma nic wspólnego z konkretnymi sklepami. Ale coś mocno
> się zmieniło... Mam w domu sporo starych rzeczy, ot choćby kilka paczek
> makaronu - wszystkie z dodatkiem soi. Zrobilem wycieczkę po kilku
> sklepach, kilkanaście gatunków makaronu a o soi, na żadnym ani wzmianki.
> To samo na wielu innych artykułach, choćby sos pomidorowy tylko na
> jednym piszą o dodatku z soi. Co się do diabła dzieje, wypowiedzieli
> jankesom posłuszeństwo czy po prostu przestali o soi informować klienta??
A jaka jest data ważności tego Twojego makaronu?
Bo może on jeszcze czasy UNRRA pamięta...
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
|