« poprzedni wątek | następny wątek » |
211. Data: 2015-02-16 20:03:47
Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?Dnia 2015-02-16 19:43, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
> "Trybun" <i...@j...ru> wrote in message
> news:54e21809$0$2177$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2015-02-15 o 13:37, bbjk pisze:
>>> W dniu 2015-02-15 o 13:22, Trybun pisze:
>>>
>>>> Mnie to raczej smuci, mamy jedną z najlepszych kuchni w świecie, a
>>>> ciągle jakaś pogoń za egzotyką,.
>>>
>>> Nie smuć się, jedno nie wyklucza drugiego, a nawet i siódmego. Uroda
>>> jest w różnorodności świata, również jadalnego.
>>
>> Jak najbardziej przeszkadza, choćby z powodu tego coraz trudniej
>> dostać w sklepach produkty do przyrządzanie typowo polskich potraw.
>
> Wymień proszę 3 przykłady takich produktów... ciekawie piszesz.
W moim przydomowym sklepiku brakuje dziczyzny.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
212. Data: 2015-02-16 20:05:45
Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?"Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
news:54e23f13$0$2166$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2015-02-16 19:43, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>> "Trybun" <i...@j...ru> wrote in message
>> news:54e21809$0$2177$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2015-02-15 o 13:37, bbjk pisze:
>>>> W dniu 2015-02-15 o 13:22, Trybun pisze:
>>>>
>>>>> Mnie to raczej smuci, mamy jedną z najlepszych kuchni w świecie, a
>>>>> ciągle jakaś pogoń za egzotyką,.
>>>>
>>>> Nie smuć się, jedno nie wyklucza drugiego, a nawet i siódmego. Uroda
>>>> jest w różnorodności świata, również jadalnego.
>>>
>>> Jak najbardziej przeszkadza, choćby z powodu tego coraz trudniej
>>> dostać w sklepach produkty do przyrządzanie typowo polskich potraw.
>>
>> Wymień proszę 3 przykłady takich produktów... ciekawie piszesz.
>
> W moim przydomowym sklepiku brakuje dziczyzny.
Ale tego nie było nigdy w sklepach - dziczyznę znajdziesz w lesie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
213. Data: 2015-02-16 20:13:28
Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?Pszemol wrote:
> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
> news:54e23f13$0$2166$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2015-02-16 19:43, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>>> "Trybun" <i...@j...ru> wrote in message
>>> news:54e21809$0$2177$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2015-02-15 o 13:37, bbjk pisze:
>>>>> W dniu 2015-02-15 o 13:22, Trybun pisze:
>>>>>
>>>>>> Mnie to raczej smuci, mamy jedną z najlepszych kuchni w świecie, a
>>>>>> ciągle jakaś pogoń za egzotyką,.
>>>>>
>>>>> Nie smuć się, jedno nie wyklucza drugiego, a nawet i siódmego. Uroda
>>>>> jest w różnorodności świata, również jadalnego.
>>>>
>>>> Jak najbardziej przeszkadza, choćby z powodu tego coraz trudniej
>>>> dostać w sklepach produkty do przyrządzanie typowo polskich potraw.
>>>
>>> Wymień proszę 3 przykłady takich produktów... ciekawie piszesz.
>>
>> W moim przydomowym sklepiku brakuje dziczyzny.
>
> Ale tego nie było nigdy w sklepach - dziczyznę znajdziesz w lesie :-)
no popatrz, a u mnie jest w sklepie
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
214. Data: 2015-02-16 20:17:52
Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?W dniu 2015-02-16 o 20:03, Qrczak pisze:
> Dnia 2015-02-16 19:43, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>> "Trybun" <i...@j...ru> wrote in message
>> news:54e21809$0$2177$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2015-02-15 o 13:37, bbjk pisze:
>>>> W dniu 2015-02-15 o 13:22, Trybun pisze:
>>>>
>>>>> Mnie to raczej smuci, mamy jedną z najlepszych kuchni w świecie, a
>>>>> ciągle jakaś pogoń za egzotyką,.
>>>>
>>>> Nie smuć się, jedno nie wyklucza drugiego, a nawet i siódmego. Uroda
>>>> jest w różnorodności świata, również jadalnego.
>>>
>>> Jak najbardziej przeszkadza, choćby z powodu tego coraz trudniej
>>> dostać w sklepach produkty do przyrządzanie typowo polskich potraw.
>>
>> Wymień proszę 3 przykłady takich produktów... ciekawie piszesz.
>
> W moim przydomowym sklepiku brakuje dziczyzny.
Poczekaj, zarządzą odstrzał powszechny, to dziczyzna będzie wszędzie.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
215. Data: 2015-02-16 20:39:51
Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?
Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:mbtf19$jue$...@d...me...
"Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
news:54e23f13$0$2166$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia 2015-02-16 19:43, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>> "Trybun" <i...@j...ru> wrote in message
>> news:54e21809$0$2177$65785112@news.neostrada.pl...
>>> W dniu 2015-02-15 o 13:37, bbjk pisze:
>>>> W dniu 2015-02-15 o 13:22, Trybun pisze:
>>>>
>>>>> Mnie to raczej smuci, mamy jedną z najlepszych kuchni w świecie, a
>>>>> ciągle jakaś pogoń za egzotyką,.
>>>>
>>>> Nie smuć się, jedno nie wyklucza drugiego, a nawet i siódmego. Uroda
>>>> jest w różnorodności świata, również jadalnego.
>>>
>>> Jak najbardziej przeszkadza, choćby z powodu tego coraz trudniej
>>> dostać w sklepach produkty do przyrządzanie typowo polskich potraw.
>>
>> Wymień proszę 3 przykłady takich produktów... ciekawie piszesz.
>
> W moim przydomowym sklepiku brakuje dziczyzny.
Ale tego nie było nigdy w sklepach - dziczyznę znajdziesz w lesie :-)
******************************************
dziczyzna była ZAWSZE w dobrych sklepach, do wyboru, do koloru - zając w
futrze i bez, dziczyzna, sarnina (comberek), jelenina, kaczusie. Nawet w
czasie kryzysu można było coś wyhaczyć. A teraz brakuje mi np. raków (jadłem
ze trzy razy w życiu i już raczej ich (tzn. rak polski ) za mego życia w
sklepach nie uświadczę, z chęcią zjadłbym kotleciki z gryfu (czytaj krowie
wymię)...
pozdr
Stefan
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
216. Data: 2015-02-16 20:40:16
Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?Qrczak pisze:
>>>>> Mnie to raczej smuci, mamy jedną z najlepszych kuchni w świecie,
>>>>> a ciągle jakaś pogoń za egzotyką,.
>>>>
>>>> Nie smuć się, jedno nie wyklucza drugiego, a nawet i siódmego.
>>>> Uroda jest w różnorodności świata, również jadalnego.
>>>
>>> Jak najbardziej przeszkadza, choćby z powodu tego coraz trudniej
>>> dostać w sklepach produkty do przyrządzanie typowo polskich potraw.
>>
>> Wymień proszę 3 przykłady takich produktów... ciekawie piszesz.
>
> W moim przydomowym sklepiku brakuje dziczyzny.
Bo nie ma miejsca na półkach, zajętych przez modne bagietki kupowane
przez snobów.
Jarek
--
Oliwa sprawiedliwa na wierzch wypływa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
217. Data: 2015-02-16 21:05:46
Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?Dnia Mon, 16 Feb 2015 20:39:51 +0100, Stefan napisał(a):
> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:mbtf19$jue$...@d...me...
>
> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
> news:54e23f13$0$2166$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2015-02-16 19:43, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>>> "Trybun" <i...@j...ru> wrote in message
>>> news:54e21809$0$2177$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2015-02-15 o 13:37, bbjk pisze:
>>>>> W dniu 2015-02-15 o 13:22, Trybun pisze:
>>>>>
>>>>>> Mnie to raczej smuci, mamy jedną z najlepszych kuchni w świecie, a
>>>>>> ciągle jakaś pogoń za egzotyką,.
>>>>>
>>>>> Nie smuć się, jedno nie wyklucza drugiego, a nawet i siódmego. Uroda
>>>>> jest w różnorodności świata, również jadalnego.
>>>>
>>>> Jak najbardziej przeszkadza, choćby z powodu tego coraz trudniej
>>>> dostać w sklepach produkty do przyrządzanie typowo polskich potraw.
>>>
>>> Wymień proszę 3 przykłady takich produktów... ciekawie piszesz.
>>
>> W moim przydomowym sklepiku brakuje dziczyzny.
>
> Ale tego nie było nigdy w sklepach - dziczyznę znajdziesz w lesie :-)
> ******************************************
>
> dziczyzna była ZAWSZE w dobrych sklepach, do wyboru, do koloru - zając w
> futrze i bez, dziczyzna, sarnina (comberek), jelenina, kaczusie. Nawet w
> czasie kryzysu można było coś wyhaczyć. A teraz brakuje mi np. raków (jadłem
> ze trzy razy w życiu i już raczej ich (tzn. rak polski ) za mego życia w
> sklepach nie uświadczę,
Uświadczysz - gdzieś widziałam jakiś czas temu, nie pomnę tylko, w którym
sklepie. Ale...
http://raki-sprzedaz.pl/?page_id=80
120 złociszy/kg
> z chęcią zjadłbym kotleciki z gryfu (czytaj krowie
> wymię)...
Z tym jest trudniej, bo teraz na mięso hoduje się głównie byczki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
218. Data: 2015-02-16 21:11:53
Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?Pan Stefan napisał:
> A teraz brakuje mi np. raków (jadłem ze trzy razy w życiu i już raczej
> ich (tzn. rak polski) za mego życia w sklepach nie uświadczę
Mój pradziadunio, świeć Panie nad duszą Jego, był znanym i uznanym
w swojej części Galicji rakołowcą. Wychodził na noc i wracał do domu
z takim większym szaflikiem wypełnionym skorupiakami. Ja pradziadka
poznać nie zdążyłem, ale w dzieciństwie, podczas wakacji, często
chadzałem na rakowe łowy z dziećmi jego, czyli z braćmi mojej babki,
a i nawet z jedną jej siostrą, co też smykałkę odziedziczyła. Albo
z jeszcze młodszym pokoleniem, czyli z którymś z moich wujów. Takiego
urodzaju już wtedy nie było, ale czasem udawało się nałapać całe wiadro.
Potem odbywał się wieczorny rytuał pod hasłem "teraz będziemy jeść raki".
Kto mógł, to się na taką imprezę stawiał. Gdybym tak chciał wszystkie
sesje policzyć, to nie wiem, czy by nam razem palców starczyło.
Raki w sklepach czasem widuję, a to w postaci tzw. szyjek rakowych
zapakowanych w plastikowe pudełko jak na śledzie. Paszportów nie mają,
więc nie wiem czy one polskie.
Jarek
--
Raz się komar z komarem przekomarzać zaczął,
Mówiąc, że widział raki, co się winkiem raczą.
Cietrzew się zacietrzewił, słysząc takie słowa,
Sęp zasępił się strasznie, osowiała sowa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
219. Data: 2015-02-16 21:13:54
Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?Dnia 2015-02-16 20:39, obywatel Stefan uprzejmie donosi:
> Użytkownik "Pszemol" napisał w wiadomości grup
> dyskusyjnych:mbtf19$jue$...@d...me...
> "Qrczak" <q...@q...pl> wrote in message
> news:54e23f13$0$2166$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia 2015-02-16 19:43, obywatel Pszemol uprzejmie donosi:
>>> "Trybun" <i...@j...ru> wrote in message
>>> news:54e21809$0$2177$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> W dniu 2015-02-15 o 13:37, bbjk pisze:
>>>>> W dniu 2015-02-15 o 13:22, Trybun pisze:
>>>>>
>>>>>> Mnie to raczej smuci, mamy jedną z najlepszych kuchni w świecie, a
>>>>>> ciągle jakaś pogoń za egzotyką,.
>>>>>
>>>>> Nie smuć się, jedno nie wyklucza drugiego, a nawet i siódmego. Uroda
>>>>> jest w różnorodności świata, również jadalnego.
>>>>
>>>> Jak najbardziej przeszkadza, choćby z powodu tego coraz trudniej
>>>> dostać w sklepach produkty do przyrządzanie typowo polskich potraw.
>>>
>>> Wymień proszę 3 przykłady takich produktów... ciekawie piszesz.
>>
>> W moim przydomowym sklepiku brakuje dziczyzny.
>
> Ale tego nie było nigdy w sklepach - dziczyznę znajdziesz w lesie :-)
> ******************************************
>
> dziczyzna była ZAWSZE w dobrych sklepach, do wyboru, do koloru - zając w
> futrze i bez, dziczyzna, sarnina (comberek), jelenina, kaczusie. Nawet w
> czasie kryzysu można było coś wyhaczyć. A teraz brakuje mi np. raków
> (jadłem ze trzy razy w życiu i już raczej ich (tzn. rak polski ) za mego
> życia w sklepach nie uświadczę, z chęcią zjadłbym kotleciki z gryfu
> (czytaj krowie wymię)...
Oraz policzków wołowych.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
220. Data: 2015-02-16 21:27:08
Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?Qrczak pisze:
>> z chęcią zjadłbym kotleciki z gryfu (czytaj krowie wymię)...
>
> Oraz policzków wołowych.
Wy mię tu nie zmuszajcie do reklamowych wynurzeń. Wczoraj w insekcie
widziałem. Widzę je tam wciąż w lodówie (ale nie wciąż te same --
ludzie kupują, więc wciąż przywożą nowe).
Jarek
--
W deszcz kamienice zblakłe stoją o kulach rynien
I okno przypadkowe jak wrzód na tynku skórze
Tuż obok nieodłączne butelki szklane wymię
Wyłaniać się zaczyna mój archipelag wynurzeń
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |