Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 349

271. Data: 2015-02-23 16:11:46

Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?
Od: Trybun <i...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-02-23 o 11:37, masti pisze:
> XL wrote:
>
>
>>> znaczy zajadasz tę, którą trzeba młotkiem rozbijać?
>>
>> Ta "twarda" jest po prostu dojrzałą i wysuszoną kukurydzą, być może nawet
>> odmianą paszową. Wystarczy mieć odmianę tzw cukrową, młodą kolbę,
> nie XLko. Ta twarda to jest naturalna kukurydza. Ta o którj mówisz to
> jest genetycznie modyfikowana przez człowieka przez wieki.
>

Już daj spokój z tym kompromitowaniem się. Na jaki temat byś się nie
odezwał to wykazujesz się kompletną nieznajomością realiów.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

272. Data: 2015-02-23 16:12:10

Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?
Od: Trybun <i...@j...ru> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-02-23 o 14:52, krys pisze:
>
> GMO.
> Chcę mieć prawo wyboru, czy kupię produkt zawierający GMO, czy mi się to
> wciśnie podstępem.

Teraz chociaż przestali ukrywać że produkty zawierają takie dodatki.
Małymi literkami, ale jednak przy odrobinie cierpliwości i samozaparcia
można przeczytać,. Wcześniej traktowano Polaków jak krowy, którym
niepotrzebna jest wiedza nt tego co znajduje się w paszy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

273. Data: 2015-02-23 16:18:16

Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?
Od: Jarosław Sokołowski <j...@l...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora

masti pisze:

>>> nie XLko. Ta twarda to jest naturalna kukurydza. Ta o którj mówisz
>>> to jest genetycznie modyfikowana przez człowieka przez wieki.
>>
>> Dobór naturalny to nie jest to samo, co modyfikowanie genetyczne
>> przeprowadzane w laboratoriach.
>
> to nie był dobór naturalny tylko sztuczne krzyżowanie przez człowieka.
> Od laboratorium rózni się szybkością zmian.

Nie musi być sztuczne krzyżowanie (celowe), czasem wystarczy zmienność
gatunkowa i dobór czyli selekcja. Niekoniecznie naturalna, niekoniecznie
celowa i niekoniecznie pozytywna (z punktu widzenia gatunku). Zboża są
dobrym przykładem działania selekcji negatywnej działającej w warunkach
zmienności genetycznej gatunku.

Gdy nasiona traw dojrzeją, kłosy otwieraja się z byle powodu. Ułatwia to
rozsiewanie przy pomocy wiatru (bliżej) albo psiego ogona (może być sporo
dalej, więc lepiej). Ale zdarzają się osłonki ziaren mniej udane, które
się nie otworzą. Te sczezną na miejscu, a zmodyfikowanych genów nie
przekażą następnemu pokoleniu.

Człowiek siał zboża na miejscu wykarczowanego lasu. Potem zbierał kłosy,
zjadał ziarno, a część przeznaczał na siew w nowym miejscu, bo stare
stawało się zbyt jałowe. Przy zbiorze część nasion wypadała -- zawsze
te najlepsze do wysiewu, te, których osłony łatwo odpadały. Do szałasu
prarolnika trafiało ziarno GMO, które za nic nie chciało opuścić kłosa.
Oczywiście nie wszystko tak od razu, ale po wielu pokoleniach współczesna
pszenica ma kłosy nieotwierające się, skrajnie niekorzystne dla niej samej.
Zatraciła w ten sposób zdolność samodzielnego rozmnażania się.

Jarek

--
Zasiali górale żytko, żytko,
Od końca do końca wszystko, wszystko!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

274. Data: 2015-02-23 16:22:38

Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?
Od: masti <g...@t...hell> szukaj wiadomości tego autora

Trybun wrote:

> W dniu 2015-02-23 o 11:37, masti pisze:
>> XL wrote:
>>
>>
>>>> znaczy zajadasz tę, którą trzeba młotkiem rozbijać?
>>>
>>> Ta "twarda" jest po prostu dojrzałą i wysuszoną kukurydzą, być może nawet
>>> odmianą paszową. Wystarczy mieć odmianę tzw cukrową, młodą kolbę,
>> nie XLko. Ta twarda to jest naturalna kukurydza. Ta o którj mówisz to
>> jest genetycznie modyfikowana przez człowieka przez wieki.
>>
>
> Już daj spokój z tym kompromitowaniem się. Na jaki temat byś się nie
> odezwał to wykazujesz się kompletną nieznajomością realiów.

powiedział facet, który gloryfikuje gówno PRLu

--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

275. Data: 2015-02-23 16:46:55

Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:54eb3141$0$2190$65785112@news.neostrada.pl...
>>> Ta "twarda" jest po prostu dojrzałą i wysuszoną kukurydzą, być może
>>> nawet
>>> odmianą paszową. Wystarczy mieć odmianę tzw cukrową, młodą kolbę,
>>
>> nie XLko. Ta twarda to jest naturalna kukurydza. Ta o którj mówisz
>> to jest genetycznie modyfikowana przez człowieka przez wieki.
>
> Dobór naturalny to nie jest to samo, co modyfikowanie genetyczne
> przeprowadzane w laboratoriach.

Mylisz celowe uprawy i krzyżówki z doborem naturalnym.
Ogrodnicy i rolnicy nieczego nie zostawiają pod losowość natury.
Ani w przypadku hodowli tulipanów ani kukurydzy.

Uważaj aby nie ulegać typowym schematom gdzie nieznane straszy.
Poczytaj trochę o tym na czym polega genetyczna manipulacja a być
może nieznane przestanie być nieznane i stanie się mniej straszne.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

276. Data: 2015-02-23 16:50:38

Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:54eb30a2$0$2211$65785112@news.neostrada.pl...
>>>> To ja poproszę o 3 przetworzone produkty bez dodatku jankeskiej soi.
>>>
>>> i kukurydzy w jakiejkolwiek postaci
>>
>> Hm... teraz sie pogubiłem. Kukurydza też jest zła? Czemu?
>
> GMO.
> Chcę mieć prawo wyboru, czy kupię produkt zawierający GMO,
> czy mi się to wciśnie podstępem.

Jakie wady, Twoim zdaniem, ma jedzenie żywności zrobionej z GMO?
Innymi słowy: dlaczego wybierałabyś nie-GMO?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

277. Data: 2015-02-23 16:52:05

Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Trybun" <i...@j...ru> wrote in message
news:54eb4305$0$2209$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2015-02-22 o 18:03, Pszemol pisze:
>>
>> Hm... teraz sie pogubiłem. Kukurydza też jest zła? Czemu?
>
> "Ulepszana" w sposób nienaturalny.

Jasne, bo chleb się piecze w sposób bardzo naturalny :-))
I w naturalny sposób hodowane są jabłka i wiśnie :-))
Wszyscy kupujemy w sklepach przecież owoce z zamosiejek.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

278. Data: 2015-02-23 16:58:44

Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .02.2015 o 20:19 XL <i...@g...pl> pisze:

> Dnia Sat, 21 Feb 2015 19:33:49 +0100, Trybun napisał(a):
>
>> W dniu 2015-02-16 o 18:04, XL pisze:
>>>
>>> ...bo olej z niej pięknie spłynie :-))
>>
>> No właśnie.. Ale jak dla mnie olej czy oliwa za bardzo do pieczywa nie
>> pasują..

Polakom bardziej pasują margaryny. Które to tym tylko różnią się od owych
olejów i oliw, że tłuszcze w nich to te najtańsze (np. olej palmowy), do
tego utwardzane...

Dlaczego olej palmowy jest tani, dlatego stosowany powszechnie:
http://dziecisawazne.pl/olej-palmowy-w-produktach-sp
ozywczych/

Nb. rzadko komu udaje się u nas zerwać z przeświadczeniem, że do chleba
zamiast masła, czy smalcu - _tylko_ margaryna.
Albo że do ciast zamiast masła - wyłącznie margaryna!

> No ale tak własnie się je jada na tzw południu. Smalcu czy masła tam
> niegdyś prawie nie widziano.
>
>> Te ich "polewki" prawie każda może zastąpić kwas solny...;-) No ale czy
>> to dobrze, co za sens ma dodawanie przypraw do dań aby to właśnie te
>> przyprawy dominowały w potrawie, żeby wręcz zabijały jej naturalny smak?
>
> Dobry kucharz ma wyczucie w ich stosowaniu :-)

Ale trzeba też wiedzieć, komu się potrawę podaje.
Jeśli wg tradycji potrawa jest ostra - Polakowi smakować nie będzie,
choćby gotował dla niego np. Wolfgang Puck (odpowiedzialny za menu na
bankiecie po ceremonii Oscarowej).

--
Trefniś

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

279. Data: 2015-02-23 17:00:48

Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?
Od: "Pszemol" <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

"Trybun" <i...@j...ru> wrote in message
news:54eb42c9$0$2209$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 2015-02-21 o 20:41, Pszemol pisze:
>>
>>>> Wymień proszę 3 przykłady takich produktów... ciekawie piszesz.
>>>
>>> To ja poproszę o 3 przetworzone produkty bez dodatku jankeskiej soi.
>>
>> Majonez, musztarda, ketchup. Twoja kolej.
>
> Czyli przyprawy, z wszystkiego mam tylko sos pomidorowy w lodówce
> - i oczywiście zawiera soję. Mam także 3 gatunki oleju - wszystkie z
> dodatkiem soi. 4 rodzaje czekolady - wszystkie z dodatkiem soi. Szkoda że
> od wędlin zostało tylko jedno opakowanie w lodówce - kabanosy - jakże
> mogłyby być bez soi.

Zacznij chodzić do innych sklepów bo ja nie widziałem dodatku soi
np. w oliwie z oliwek którą ostatnio kupiłem. Była, owszem, taka
butelka z oliwą mieszaną z olejem roślinnym, dużo tańsza, ale
ja kupiłem taką bez dodatków i jestem zadowolony.
Nie mów mi że nie masz wyboru bo albo mieszkasz w dziwnym
miejscu albo słabo czytasz etykiety...

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

280. Data: 2015-02-23 17:32:33

Temat: Re: Próbował ktoś piec tradycyjne, włoskie, puszyste bagietki?
Od: Trefniś <t...@m...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu .02.2015 o 14:52 krys <k...@p...onet.pl> pisze:

> GMO.
> Chcę mieć prawo wyboru, czy kupię produkt zawierający GMO, czy mi się to
> wciśnie podstępem.

Obawiam się, że w konsekwencji wyboru mieć i tak nie będziesz.
Wystarczy popatrzeć choćby na cechy kukurydz MON 810, czy ziemniaków
Amflora.
W Polsce obie zabronione, ale już w Czechach i na Słowacji nie.
Tu akurat szkodliwość jest dobrze poznana.

Za nielegalne uprawy GMO w Polsce grozi kara finansowa w wys. 200%
wartości materiału siewnego, oraz zniszczenie uprawy. To jest takie oczko
do konsumenta, ale to nie zahamuje powszechności upraw GMO - nawet
mimowolnych (skażenie upraw, np. zza południowych granic).

--
Trefniś