Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "Jerzy" <j...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.inwalidzi
Subject: Re: Program Anny Dymej w TVP.
Date: Sun, 11 Dec 2005 18:38:37 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 36
Message-ID: <dnho6q$46t$1@news.onet.pl>
References: <dnecg7$efd$1@atlantis.news.tpi.pl> <dnetur$rg$1@news.onet.pl>
<dngeb4$mar$1@atlantis.news.tpi.pl> <dngr0h$s17$1@nemesis.news.tpi.pl>
<dnh224$kj4$1@atlantis.news.tpi.pl> <dnh5i7$3qj$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 207-202.is.net.pl
X-Trace: news.onet.pl 1134322714 4317 217.144.207.202 (11 Dec 2005 17:38:34 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 11 Dec 2005 17:38:34 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2527
X-Sender: h1V5HKlYvH7WRkLT02M+lWE+hEpd1j7Z
X-RFC2646: Format=Flowed; Response
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2527
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.inwalidzi:46678
Ukryj nagłówki
Użytkownik "LECH DUBROWSKI" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:dnh5i7$3qj$1@atlantis.news.tpi.pl...
>> Zaczynam obawiać się, że ktokolwiek chce cokolwiek zrobić samo
>> środowisko ON przypnie tyle łat, że szybko odechce się angażować.
>
> Nie chodzi mi o przypinanie lat tylko zastanawiam sie czy taka slawna
> aktorka, ktora jak wiele innych dosc wczesnie zakonczyla kariere, musi
> akurat zajmowac sie problemami niepelnosprawnych, bo to budzi moje
> podejrzenie o czystosc jej intencji.
No cóż, śledziłem ten watek od poczatku zaistenienia. I z drżeniem przez
cały czas gdzieś na plecach czułem ,że ktos z Państwa postawi tak problem.
No i wreszczie stało się - jest już mamy - wspaniałe tradycyjne
przedświąteczne polskie piekło.Mowi sie ,że szczytem braku zaufania był
"czas miniony" i to u sąsiadów. chyba jednak my w niczym im nie ustępujemy .
Brawo ! Oczywiście powinno byc wszystko jasne - za czyje pieniądze i jak
duże powstają te programy , ale zanim takie pytanie zadamy powinniśmy orzec
czy przynosza one zamierzony skutek. Jeśli tak, to kwestia pieniędzy już nie
jest tak ważna, chyba że pochodzą one z pulli na pomoc dla ON. Ja wiem, że
Panstwo zaraz mnie zjedzą posiekanego na drobne kawałki, ale co będzie jeśli
się okaże że P. Anna robi to charytatywnie ? Czy aby swoimi zwerbalizowanym
watpliwościami nie zrazilismy Jej do jakiegokolwiek działania . Od 20 lat
pomimo,że jest mi dość trudno prowadze własnie "spolecznie " zajęcia
"pozalekcyjne" .I jesli mnie ktos pyta ile trzeba za to zapłcic, a ja mówie
ze nic - widze w ich oczch przerażenie z politowaniem, a mnie wtedy robi mi
sie bardzo nie miło a nawet przykro . Nie życze tego nikomu -
--
http://www.avia.tarman.pl
http://azt.tarman.pl
j...@p...onet.pl
GG 1602424
|