Data: 2002-12-27 20:42:00
Temat: Re: Prośba o rad
Od: "Joker" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> czasem bedac na prostej drodze wydaje sie ze jest sie w labiryncie - czy
to
> dziecko czy dorosly - bez roznicy.
Bardzo ladnie powiedziane ;-)
> Moim zdaniem powinnas zalatwic to w taki dosyc typowy sposob. Mianowicie
namow
> jakas swoja dosc atrakcyjna kolezanke ktorej on nie zna a ktorej on sie
> spodoba - niech go poderwie - bez zadnych tam gierek, poprostu rach ciach
i
> rozkochany - wtedy i ty bedziesz dla niego calkowicie innym obiektem.
Potem
> trzeba bedzie co by ona z nim zerwala (jesli bedzie chciec ;) ), to juz
> wystarczy ze sie zmieni dla niego na takom okropnom jedze ze on sam z niom
> zerwie. Powinno pomoc.
A moze sama znajdz sobie chlopaka i pokaz sie mu z nim. Naturalnie i prosto.
IMHO
pozdrawiam Grzegorz
|