Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Re: Protesty przeciwko fałszerstwom wyborczym i nieudolności PKW

Grupy

Szukaj w grupach

 

Re: Protesty przeciwko fałszerstwom wyborczym i nieudolności PKW

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 16


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2014-11-21 17:23:08

Temat: Re: Protesty przeciwko fałszerstwom wyborczym i nieudolności PKW
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-11-21 07:59, wolim pisze:
> W dniu 2014-11-20 16:17, Hybki pisze:
>> sobota o godzinie 14,00 - Miejska Komisja Wyborcza, Sukiennice 9
>>
>>
>>
>> http://demotywatory.pl/4418875/Protesty-przeciwko-fa
lszerstwom-wyborczym-i-nieudolnosci-PKW
>>
>>
>>
>> https://www.facebook.com/events/1585394005028752
>>
>
> Protestować możesz sobie pod siedzibą PKW. Miejska komisja nie ma
> wpływu na błędy popełniane na górze, a nawet sama stała się ofiarą
> nieudolności Państwowej Komisji Wyborczej, bo musiała obsługiwać tego
> bubla, którego dostała z centrali.
>
> Druga sprawa. To, że system informatyczny okazał się bublem, nie
> oznacza, że wybory zostały sfałszowane. Komisje pracowały starym
> zwyczajem, czyli ręcznie liczyły głosy. Jeśli nie udało się
> wygenerować protokołu z Kalkulatora wyborczego, to wypełniły go
> ręcznie. Tak czy inaczej, wszystkie protokoły zawisły na drzwiach
> lokali wyborczych i trafiły do siedzib terytorialnych komisji
> wyborczych, gdzie na ich podstawie ustalono wyniki głosowania w danej
> gminie lub w mieście. To, że kalkulator nie zadziałał, nie miało
> wpływu na wyniki wyborów.
>
> W każdej obwodowej komisji wyborczej zasiadają członkowie wytypowani
> przez różne ugrupowania i komitety wyborcze. Tak samo jest z członkami
> terytorialnych komisji. Jedni drugim patrzą na ręce, więc o
> jakimkolwiek oszustwie nie może być mowy. Do tego jeszcze dochodzą
> mężowie zaufania, których zdarza się, że jest po kilku w lokalu
> wyborczym, a i w siedzibie terytorialnych komisji jest ich sporo.
>
> O oszustwach mogą mówić tylko ludzie, którzy nigdy nie mieli do
> czynienia z pracą w komisji wyborczej i nie mają pojęcia jak to się
> odbywa. Jeśli masz ochotę zgłoś się przy najbliższych, majowych
> wyborach na członka komisji. Gwarantuję Ci, że przestaniesz oskarżać
> komisje o fałszerstwa.
>
> Jeśli masz jakieś pytania, chętnie odpowiem. Pracuję przy wyborach na
> szczeblu terytorialnym (koordynuję pracę operatorów obwodowych
> komisji) od 10 lat.
>
> Jeśli zaś chodzi o nieudolność PKW w zakresie wdrożenia
> oprogramowania, w pełni się zgadzam. Takiego burdelu z oprogramowaniem
> jeszcze nie było.

Ponieważ rozsądnie piszesz, to pozwolę sobie przekazać tego posta też na
inną grupę, pełną niedowiarków.

Przy okazji - możesz napisać parę słów o tym, w jaki sposób można trafić
do jakiejś okręgowej komisji wyborczej, jakie warunki trzeba spełniać
itd? Czy to takie trudne?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2014-11-21 18:02:40

Temat: Re: Protesty przeciwko fałszerstwom wyborczym i nieudolności PKW
Od: wolim <n...@p...tu> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-11-21 17:23, FEniks pisze:
> W dniu 2014-11-21 07:59, wolim pisze:
>> W dniu 2014-11-20 16:17, Hybki pisze:
>>> sobota o godzinie 14,00 - Miejska Komisja Wyborcza, Sukiennice 9
>>>
>>>
>>>
>>> http://demotywatory.pl/4418875/Protesty-przeciwko-fa
lszerstwom-wyborczym-i-nieudolnosci-PKW
>>>
>>>
>>>
>>> https://www.facebook.com/events/1585394005028752
>>>
>>
>> Protestować możesz sobie pod siedzibą PKW. Miejska komisja nie ma
>> wpływu na błędy popełniane na górze, a nawet sama stała się ofiarą
>> nieudolności Państwowej Komisji Wyborczej, bo musiała obsługiwać tego
>> bubla, którego dostała z centrali.
>>
>> Druga sprawa. To, że system informatyczny okazał się bublem, nie
>> oznacza, że wybory zostały sfałszowane. Komisje pracowały starym
>> zwyczajem, czyli ręcznie liczyły głosy. Jeśli nie udało się
>> wygenerować protokołu z Kalkulatora wyborczego, to wypełniły go
>> ręcznie. Tak czy inaczej, wszystkie protokoły zawisły na drzwiach
>> lokali wyborczych i trafiły do siedzib terytorialnych komisji
>> wyborczych, gdzie na ich podstawie ustalono wyniki głosowania w danej
>> gminie lub w mieście. To, że kalkulator nie zadziałał, nie miało
>> wpływu na wyniki wyborów.
>>
>> W każdej obwodowej komisji wyborczej zasiadają członkowie wytypowani
>> przez różne ugrupowania i komitety wyborcze. Tak samo jest z członkami
>> terytorialnych komisji. Jedni drugim patrzą na ręce, więc o
>> jakimkolwiek oszustwie nie może być mowy. Do tego jeszcze dochodzą
>> mężowie zaufania, których zdarza się, że jest po kilku w lokalu
>> wyborczym, a i w siedzibie terytorialnych komisji jest ich sporo.
>>
>> O oszustwach mogą mówić tylko ludzie, którzy nigdy nie mieli do
>> czynienia z pracą w komisji wyborczej i nie mają pojęcia jak to się
>> odbywa. Jeśli masz ochotę zgłoś się przy najbliższych, majowych
>> wyborach na członka komisji. Gwarantuję Ci, że przestaniesz oskarżać
>> komisje o fałszerstwa.
>>
>> Jeśli masz jakieś pytania, chętnie odpowiem. Pracuję przy wyborach na
>> szczeblu terytorialnym (koordynuję pracę operatorów obwodowych
>> komisji) od 10 lat.
>>
>> Jeśli zaś chodzi o nieudolność PKW w zakresie wdrożenia
>> oprogramowania, w pełni się zgadzam. Takiego burdelu z oprogramowaniem
>> jeszcze nie było.
>
> Ponieważ rozsądnie piszesz, to pozwolę sobie przekazać tego posta też na
> inną grupę, pełną niedowiarków.
>
> Przy okazji - możesz napisać parę słów o tym, w jaki sposób można trafić
> do jakiejś okręgowej komisji wyborczej, jakie warunki trzeba spełniać
> itd? Czy to takie trudne?

Nie jest to trudne. Wystarczy zgłosić się do pełnomocnika dowolnego
komitetu wyborczego, który zgłosił kandydatów. Z reguły sami szukają
ludzi do komisji i z doświadczenia wiem, że mają problem, bo nikt się
nie chce zgodzić pracować za 250 złotych przez kilka dni. Zatem, szukasz
pełnomocnika komitetu wyborczego, zgłaszasz mu, że jesteś
zainteresowana, wypełniasz kwestionariusz, on go składa w odpowiedniej
siedzibie terytorialnej komisji wyborczej i tyle.

Ale, żebyś nie myślała, że jest to praca lekka łatwa i przyjemna, to
napiszę jeszcze jak wygląda praca obwodowej komisji wyborczej.

Po pierwsze, po uzbieraniu minimalnego składu osobowego (z reguły jest
to 9 osób, ale często mniej, ponieważ brakuje chętnych), komisja musi
się ukonstytuować, a zatem wszyscy muszą się spotkać, wybrać
przewodniczącego, zastępcę i uchwalić skład. Trwa to zwykle około 1-2
godziny. Następnie wszystkie komisje z terenu gminy/miasta spotykają się
na wspólnym szkoleniu, które znowu trwa jakieś 2 godziny. Jakieś 2-3 dni
przed wyborami, kiedy wydrukowane są już karty do głosowania, komisja
spotyka się znowu, aby wszystkie karty do głosowania przeliczyć,
zapakować i opieczętować paczki (zaplombować). Liczenie kart trwa już
zdecydowanie dłużej, bo jakieś 4 godziny. W międzyczasie przewodniczący
i zastępca muszą jeszcze zgłosić się do koordynatora TKW i pobrać loginy
i hasła do pobrania licencji (certyfikatu) do późniejszego podpisywania
elektronicznej wersji protokołu. Jak już wszystko jest dopięte na
ostatni guzik, rozpoczynają się wybory i komisja zbiera się w lokalu
wyborczym ok. godziny 5:00 rano. Praca komisji trwa do momentu kiedy
wszystkie głosy zostaną zliczone, protokoły wypełnione i wysłane na
serwery KBW. Teraz tylko pozostaje dostarczyć protokoły do siedziby
Terytorialnej (gminnej) Komisji Wyborczej. W tym roku u nas było to
około godziny 8:00 w poniedziałek. W tym momencie komisja jest wolna.
TWK na podstawie protokołów z obwodów ustala wyniki głosowania, czyli
mówiąc wprost, sumuje głosy z poszczególnych obwodów. Oczywiście, robi
to za nią oprogramowanie, które jak wiemy, zawiodło w ostatnich wyborach
i trzeba było głosy dodawać ręcznie. Po wykonaniu tych wszystkich
czynności, TKW pakuje wszystkie protokoły z obwodów oraz swój protokół
zbiorczy i jedzie z tym do siedziby Krajowego Biura Wyborczego. I tu
zaczyna się loteria, bo każdy protokół jest sprawdzany przez sędziów PKW
i często zdarza się, że gdzieś brakuje jakiejś parafki, albo jest jakaś
literówka w nazwisku, albo zamiast "brak uwag" w polu na uwagi jest
wpisany znak "-". W takiej sytuacji komisja obwodowa musi się zebrać
ponownie, aby poprawić protokół. Czasem jest to już późny poniedziałek,
a nawet wczesny wtorek:)

Jak sama widzisz, za ok. 250 zł diety musisz być 3 razy w gminie i potem
prawie dwa dni w lokalu wyborczym. Nie ma się więc co dziwić, że nie ma
chętnych do komisji. A wspomnę tylko, że i tak podniesiono w tym roku
stawkę diety, bo w ostatnich latach było to jakieś 170 zł. Oczywiście,
za dojazdy na szkolenia i spotkania komisji przed wyborami nikt nie
zwraca kasy. Możesz co najwyżej rozliczyć koszty dojazdu do lokalu
wyborczego w dniu wyborów.

Pozdrawiam,
MW

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2014-11-21 18:05:46

Temat: Re: Protesty przeciwko fałszerstwom wyborczym i nieudolności PKW
Od: wolim <n...@p...tu> szukaj wiadomości tego autora

Aha! Dodam tylko jeszcze, że aby zostać członkiem komisji musisz być
wpisana do rejestru wyborców na danym terenie, czyli, w skrócie, jeśli
chcesz być członkiem komisji we Wrocławiu, musisz mieć tu prawo do
głosowania.

Pozdrawiam,
MW

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2014-11-21 19:46:40

Temat: Re: Protesty przeciwko fałszerstwom wyborczym i nieudolności PKW
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-11-21 18:02, wolim pisze:
> W dniu 2014-11-21 17:23, FEniks pisze:
>> W dniu 2014-11-21 07:59, wolim pisze:
>>> W dniu 2014-11-20 16:17, Hybki pisze:
>>>> sobota o godzinie 14,00 - Miejska Komisja Wyborcza, Sukiennice 9
>>>>
>>>>
>>>>
>>>> http://demotywatory.pl/4418875/Protesty-przeciwko-fa
lszerstwom-wyborczym-i-nieudolnosci-PKW
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>>> https://www.facebook.com/events/1585394005028752
>>>>
>>>
>>> Protestować możesz sobie pod siedzibą PKW. Miejska komisja nie ma
>>> wpływu na błędy popełniane na górze, a nawet sama stała się ofiarą
>>> nieudolności Państwowej Komisji Wyborczej, bo musiała obsługiwać tego
>>> bubla, którego dostała z centrali.
>>>
>>> Druga sprawa. To, że system informatyczny okazał się bublem, nie
>>> oznacza, że wybory zostały sfałszowane. Komisje pracowały starym
>>> zwyczajem, czyli ręcznie liczyły głosy. Jeśli nie udało się
>>> wygenerować protokołu z Kalkulatora wyborczego, to wypełniły go
>>> ręcznie. Tak czy inaczej, wszystkie protokoły zawisły na drzwiach
>>> lokali wyborczych i trafiły do siedzib terytorialnych komisji
>>> wyborczych, gdzie na ich podstawie ustalono wyniki głosowania w danej
>>> gminie lub w mieście. To, że kalkulator nie zadziałał, nie miało
>>> wpływu na wyniki wyborów.
>>>
>>> W każdej obwodowej komisji wyborczej zasiadają członkowie wytypowani
>>> przez różne ugrupowania i komitety wyborcze. Tak samo jest z członkami
>>> terytorialnych komisji. Jedni drugim patrzą na ręce, więc o
>>> jakimkolwiek oszustwie nie może być mowy. Do tego jeszcze dochodzą
>>> mężowie zaufania, których zdarza się, że jest po kilku w lokalu
>>> wyborczym, a i w siedzibie terytorialnych komisji jest ich sporo.
>>>
>>> O oszustwach mogą mówić tylko ludzie, którzy nigdy nie mieli do
>>> czynienia z pracą w komisji wyborczej i nie mają pojęcia jak to się
>>> odbywa. Jeśli masz ochotę zgłoś się przy najbliższych, majowych
>>> wyborach na członka komisji. Gwarantuję Ci, że przestaniesz oskarżać
>>> komisje o fałszerstwa.
>>>
>>> Jeśli masz jakieś pytania, chętnie odpowiem. Pracuję przy wyborach na
>>> szczeblu terytorialnym (koordynuję pracę operatorów obwodowych
>>> komisji) od 10 lat.
>>>
>>> Jeśli zaś chodzi o nieudolność PKW w zakresie wdrożenia
>>> oprogramowania, w pełni się zgadzam. Takiego burdelu z oprogramowaniem
>>> jeszcze nie było.
>>
>> Ponieważ rozsądnie piszesz, to pozwolę sobie przekazać tego posta też na
>> inną grupę, pełną niedowiarków.
>>
>> Przy okazji - możesz napisać parę słów o tym, w jaki sposób można trafić
>> do jakiejś okręgowej komisji wyborczej, jakie warunki trzeba spełniać
>> itd? Czy to takie trudne?
>
> Nie jest to trudne. Wystarczy zgłosić się do pełnomocnika dowolnego
> komitetu wyborczego, który zgłosił kandydatów. Z reguły sami szukają
> ludzi do komisji i z doświadczenia wiem, że mają problem, bo nikt się
> nie chce zgodzić pracować za 250 złotych przez kilka dni. Zatem, szukasz
> pełnomocnika komitetu wyborczego, zgłaszasz mu, że jesteś
> zainteresowana, wypełniasz kwestionariusz, on go składa w odpowiedniej
> siedzibie terytorialnej komisji wyborczej i tyle.
>
> Ale, żebyś nie myślała, że jest to praca lekka łatwa i przyjemna, to
> napiszę jeszcze jak wygląda praca obwodowej komisji wyborczej.
>
> Po pierwsze, po uzbieraniu minimalnego składu osobowego (z reguły jest
> to 9 osób, ale często mniej, ponieważ brakuje chętnych), komisja musi
> się ukonstytuować, a zatem wszyscy muszą się spotkać, wybrać
> przewodniczącego, zastępcę i uchwalić skład. Trwa to zwykle około 1-2
> godziny. Następnie wszystkie komisje z terenu gminy/miasta spotykają się
> na wspólnym szkoleniu, które znowu trwa jakieś 2 godziny. Jakieś 2-3 dni
> przed wyborami, kiedy wydrukowane są już karty do głosowania, komisja
> spotyka się znowu, aby wszystkie karty do głosowania przeliczyć,
> zapakować i opieczętować paczki (zaplombować). Liczenie kart trwa już
> zdecydowanie dłużej, bo jakieś 4 godziny. W międzyczasie przewodniczący
> i zastępca muszą jeszcze zgłosić się do koordynatora TKW i pobrać loginy
> i hasła do pobrania licencji (certyfikatu) do późniejszego podpisywania
> elektronicznej wersji protokołu. Jak już wszystko jest dopięte na
> ostatni guzik, rozpoczynają się wybory i komisja zbiera się w lokalu
> wyborczym ok. godziny 5:00 rano. Praca komisji trwa do momentu kiedy
> wszystkie głosy zostaną zliczone, protokoły wypełnione i wysłane na
> serwery KBW. Teraz tylko pozostaje dostarczyć protokoły do siedziby
> Terytorialnej (gminnej) Komisji Wyborczej. W tym roku u nas było to
> około godziny 8:00 w poniedziałek. W tym momencie komisja jest wolna.
> TWK na podstawie protokołów z obwodów ustala wyniki głosowania, czyli
> mówiąc wprost, sumuje głosy z poszczególnych obwodów. Oczywiście, robi
> to za nią oprogramowanie, które jak wiemy, zawiodło w ostatnich wyborach
> i trzeba było głosy dodawać ręcznie. Po wykonaniu tych wszystkich
> czynności, TKW pakuje wszystkie protokoły z obwodów oraz swój protokół
> zbiorczy i jedzie z tym do siedziby Krajowego Biura Wyborczego. I tu
> zaczyna się loteria, bo każdy protokół jest sprawdzany przez sędziów PKW
> i często zdarza się, że gdzieś brakuje jakiejś parafki, albo jest jakaś
> literówka w nazwisku, albo zamiast "brak uwag" w polu na uwagi jest
> wpisany znak "-". W takiej sytuacji komisja obwodowa musi się zebrać
> ponownie, aby poprawić protokół. Czasem jest to już późny poniedziałek,
> a nawet wczesny wtorek:)
>
> Jak sama widzisz, za ok. 250 zł diety musisz być 3 razy w gminie i potem
> prawie dwa dni w lokalu wyborczym. Nie ma się więc co dziwić, że nie ma
> chętnych do komisji. A wspomnę tylko, że i tak podniesiono w tym roku
> stawkę diety, bo w ostatnich latach było to jakieś 170 zł. Oczywiście,
> za dojazdy na szkolenia i spotkania komisji przed wyborami nikt nie
> zwraca kasy. Możesz co najwyżej rozliczyć koszty dojazdu do lokalu
> wyborczego w dniu wyborów.

Dzięki za wszystkie informacje. Cenne.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2014-11-21 21:17:51

Temat: Re: Protesty przeciwko fałszerstwom wyborczym i nieudolności PKW
Od: Hybki <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-11-21 o 18:05, wolim pisze:
> Aha! Dodam tylko jeszcze, że aby zostać członkiem komisji musisz być
> wpisana do rejestru wyborców na danym terenie, czyli, w skrócie, jeśli
> chcesz być członkiem komisji we Wrocławiu, musisz mieć tu prawo do
> głosowania.
>
> Pozdrawiam,
> MW
>
nie ma wymogu niekaralności?
a trzeba mieć maturę, czy wystarczy kochać silę przewodnią narodu?

"Miejska Komisja Wyborcza we Wrocławiu popełniła błędy rachunkowe w
swoim protokole. Muszą odnaleźć błąd i poprawić dane. Do momentu, kiedy
to się nie stanie, przerywamy prace. Dziś na pewno nie będzie
oficjalnych wyników wyborów - ogłosił w piątek po godz. 18.30 sędzia
Marek Poteralski, przewodniczący Wojewódzkiej Komisji Wyborczej we
Wrocławiu. Chodzi o błędy w protokole z wyborów do sejmiku Dolnego
Śląska. Poteralski nie chciał zdradzić, jak poważne to błędy, ani czy
mogą mieć wpływ na ostateczny wynik głosowania.

http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/3652978,komis
ja-wyborcza-mamy-bledy-we-wroclawiu-przerywamy-prace
,id,t.html

Kto poza urzędnikami, czyli osobami zainteresowanymi podtrzymaniem
istniejącego systemu
może pozwolić sobie na kilka dni w lokalu wyborczym?
przecież nie człowiek pracy, zasuwający 13 godzin na dobę

a mogło by być tak prosto i uczciwie

http://veedo.pl/swiat-i-ludzie,2,2782/cyfrowa-urna-z
rewolucjonizuje-wybory,1293461
--
http://www.youtube.com/watch?v=XmP-Su_AkEM

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2014-11-21 21:56:26

Temat: Re: Protesty przeciwko fałszerstwom wyborczym i nieudolności PKW
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 21 Nov 2014 21:17:51 +0100, Hybki napisał(a):
> "Miejska Komisja Wyborcza we Wrocławiu popełniła błędy rachunkowe w
> swoim protokole. Muszą odnaleźć błąd i poprawić dane. Do momentu, kiedy
> to się nie stanie, przerywamy prace. Dziś na pewno nie będzie
> oficjalnych wyników wyborów - ogłosił w piątek po godz. 18.30 sędzia
> Marek Poteralski, przewodniczący Wojewódzkiej Komisji Wyborczej we
> Wrocławiu. Chodzi o błędy w protokole z wyborów do sejmiku Dolnego
> Śląska. Poteralski nie chciał zdradzić, jak poważne to błędy, ani czy
> mogą mieć wpływ na ostateczny wynik głosowania.

skoro rachunki sie nie zgadzaja, to cholera wie gdzie i jaki jest
blad, wiec jak podac czy maja wplyw :-)

> http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/3652978,komis
ja-wyborcza-mamy-bledy-we-wroclawiu-przerywamy-prace
,id,t.html
> Kto poza urzędnikami, czyli osobami zainteresowanymi podtrzymaniem
> istniejącego systemu
> może pozwolić sobie na kilka dni w lokalu wyborczym?
> przecież nie człowiek pracy, zasuwający 13 godzin na dobę

Wynagrodzenie zryczaltowane, nastepnym razem sie zastanowia czy warto
:-)

> a mogło by być tak prosto i uczciwie
> http://veedo.pl/swiat-i-ludzie,2,2782/cyfrowa-urna-z
rewolucjonizuje-wybory,1293461

Cyfrowa urna ? Oprogramowana przez studentow w 3 miesiace ?
daj spokoj :-)

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2014-11-21 22:30:40

Temat: Re: Protesty przeciwko fałszerstwom wyborczym i nieudolności PKW
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 21 Nov 2014 18:02:40 +0100, wolim napisał(a):
> [...] Praca komisji trwa do momentu kiedy
> wszystkie głosy zostaną zliczone, protokoły wypełnione i wysłane na
> serwery KBW.

A jak samo zliczanie glosow wyglada - ogladaja te ksiazeczki,
odkladaja na odpowiednia kupke w zaleznosci od krzyzyka, a potem licza
kupki, czy ogladaja i stawiaja kreske na liscie ?

> Teraz tylko pozostaje dostarczyć protokoły do siedziby
> Terytorialnej (gminnej) Komisji Wyborczej. W tym roku u nas było to
> około godziny 8:00 w poniedziałek. W tym momencie komisja jest wolna.

A co z kartami wyborczymi ? Do pieca, czy do paczki i do TKW ?

> TWK na podstawie protokołów z obwodów ustala wyniki głosowania, czyli
> mówiąc wprost, sumuje głosy z poszczególnych obwodów. Oczywiście, robi
> to za nią oprogramowanie, które jak wiemy, zawiodło w ostatnich wyborach
> i trzeba było głosy dodawać ręcznie.

A jakby nie zawiodlo, to po prostu dostaje z centrali wypelniony
protokol do podpisu ? :-)

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2014-11-21 22:57:16

Temat: Re: Protesty przeciwko fałszerstwom wyborczym i nieudolności PKW
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Ewa
Przecież to bydło które teraz się drze, domagało się taniego systemu informatycznego,
kupili Chińskie bo chcieli Chińskie, by tanio, to teraz wszyscy winnni tylko nie oni.
A kurwy z pisy tylko debili podpuszają, jak wiecznie posrana po kulosach z
nienawiści, śmierdziuch wiejski Łokselka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2014-11-22 01:17:13

Temat: Re: Protesty przeciwko fałszerstwom wyborczym i nieudolności PKW
Od: Borys Pogoreło <b...@p...edu.leszno> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 21 Nov 2014 22:30:40 +0100, J.F. napisał(a):

> A jak samo zliczanie glosow wyglada - ogladaja te ksiazeczki,
> odkladaja na odpowiednia kupke w zaleznosci od krzyzyka, a potem licza
> kupki, czy ogladaja i stawiaja kreske na liscie ?

Każda komisja sobie sama organizuje pracę jak jej wygodnie. Z reguły się
robi kupki dla poszczególnych list, które już później łatwiej przeliczyć
osobno.

>> Teraz tylko pozostaje dostarczyć protokoły do siedziby
>> Terytorialnej (gminnej) Komisji Wyborczej. W tym roku u nas było to
>> około godziny 8:00 w poniedziałek. W tym momencie komisja jest wolna.
>
> A co z kartami wyborczymi ? Do pieca, czy do paczki i do TKW ?

Do paczek, te do auta i przewodniczący wiezie razem z protokołami. Przez
jakiś czas to trzymają, nie wiem jak długi.

--
Borys Pogoreło
borys(#)leszno,edu,pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2014-11-22 06:34:35

Temat: Re: Protesty przeciwko fałszerstwom wyborczym i nieudolności PKW
Od: wolim <n...@p...tu> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-11-21 21:17, Hybki pisze:

> "Miejska Komisja Wyborcza we Wrocławiu popełniła błędy rachunkowe w
> swoim protokole. Muszą odnaleźć błąd i poprawić dane. Do momentu, kiedy
> to się nie stanie, przerywamy prace. Dziś na pewno nie będzie
> oficjalnych wyników wyborów - ogłosił w piątek po godz. 18.30 sędzia
> Marek Poteralski, przewodniczący Wojewódzkiej Komisji Wyborczej we
> Wrocławiu. Chodzi o błędy w protokole z wyborów do sejmiku Dolnego
> Śląska. Poteralski nie chciał zdradzić, jak poważne to błędy, ani czy
> mogą mieć wpływ na ostateczny wynik głosowania.
>
> http://www.gazetawroclawska.pl/artykul/3652978,komis
ja-wyborcza-mamy-bledy-we-wroclawiu-przerywamy-prace
,id,t.html

No popatrz. MKW popełniła błąd, ale na kolejnym szczeblu weryfikacji
został on wykryty i protokół zwrócono do poprawienia. To świadczy tylko
o tym, że NIE DA SIĘ SFAŁSZOWAĆ WYBORÓW.


> Kto poza urzędnikami, czyli osobami zainteresowanymi podtrzymaniem
> istniejącego systemu
> może pozwolić sobie na kilka dni w lokalu wyborczym?
> przecież nie człowiek pracy, zasuwający 13 godzin na dobę

Uwierz mi, w 18 komisjach, które nadzorowałem w tym roku urzędników
można było policzyć na palcach jednej ręki. Reszta to społecznicy,
którzy brali urlopy, żeby móc zasiąść w komisji. Z poświęcenia dla
swoich komitetów wyborczych. Zresztą 90% członków po wyborach stwierdza,
że już nigdy więcej, bo ludzie dopiero po takim doświadczeniu widzą, że
nie jest to lekka robota. Dlatego proponuję, żebyś przy najbliższych
wyborach również zasiadł w komisji. Że tak powiem, dla poznania wroga :)

Poza tym, nie wiem czy wiesz, ale w związku z pracą w komisji należy Ci
się pełnopłatne wolne w pracy (na podstawie zaświadczenia wystawianego
przez przewodniczącego).

Pozdrawiam,
MW

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Mały Adolfek
Katolickie sumienie sędziów
Szkieletczyzna
Polacy i Kler
Nawracać Polaków

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »