On Thu, 16 Nov 2000, Anhela wrote:

>
> > Prosze mi wybaczyc, ale ta wymiana zdan juz stala sie nudna.
> >
> > gdyz nie bardzo rozumiem jaki ma Pan cel w restrykcyjnym cenzurowaniu
> > opinii o ubocznych dzialaniach prozacu.
> >
> > Psychotropy to psychotropy i ktos je produkuje aby ktos je zjadal.

widac jakie masz pojecie na temat w ktorym zabierasz glos. Po pierwsze
prozac nie jest psychotropem, lecz lekiem antydepresyjnym, a to duza
roznica.


> > Zdolnosci produkcyjne i podaz sa niewatpliwie wieksze niz
> > zapotrzebowanie.
> > Czy tak mam rozumiec kampanie reklamowa P.

po drugie nie zauwazylam tu kampani reklamowej. w reklamie nie podaje sie
dzialan niepozadanych, lecz same zalety, a nasza dyskusja zaczela sie
wlasnie od dzialan niepozadanych. trudno wiec nazwac to reklama prozacu.

>
> > ja oczywiscie rozumiem, ze kto leczy P. nie moze sie koncentrowac na
> > dzialaniach ubocznych.
> >
> > Dlatego podalem adresy do niezaleznych opinii nt. ubocznych dzialan P.
> >
>
>