Dzięki wszystkim za odpowiedzi. Niestety, nie pocieszyliście mnie zbytnio
Co prawda kol. budzik bardzo ciekawie opisał "technologię" wyrobu włoskich
specjałów, ale przez wzgląd i szacunek do mojej wątroby, chyba z niej nie
skorzystam...
Łączę pozdrowienia,
Adam