Przed domem
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 148
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2008-03-18 15:29:32
Temat: Re: Przed domemOd: "Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Jarek P. pisze:
> jest zamknięte, chronione,
To jak wjeżdżają na to osiedle ci paskudni zastawiacze ?
--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterów i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterów Kaski z homologacją Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=535
6008
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
42. Data: 2008-03-18 16:07:26
Temat: Re: Przed domemOd: Kamikazee <n...@n...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
Karol pisze:
> Nad takim regulaminem są na szczęście przepisy nadrzędne.
> Obawiam się, że to jest dość mocno niezgodne z prawem.
> Jak dla mnie to posiada znamiona samosądu. Jest to ingerencja w cudze
> mienie więc tylko przez uprawnione służby. Od takich spraw jest straż
> miejska i na niej należy wymusić działanie.
Tylko, że straż wiejska nie chce działać na terenie prywatnym.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2008-03-18 16:29:19
Temat: Re: Przed domemOd: arek <A...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
On Mar 18, 5:07 pm, Kamikazee <n...@n...pl.invalid> wrote:
> Karol pisze:
>
> > Nad takim regulaminem są na szczęście przepisy nadrzędne.
> > Obawiam się, że to jest dość mocno niezgodne z prawem.
> > Jak dla mnie to posiada znamiona samosądu. Jest to ingerencja w cudze
> > mienie więc tylko przez uprawnione służby. Od takich spraw jest straż
> > miejska i na niej należy wymusić działanie.
>
> Tylko, że straż wiejska nie chce działać na terenie prywatnym.
A to dlatego, ze na terenie prywatnym straz wiejska, straz miejska,
ani straz pozarna nie moga sie wtracac w prywatne ustalenia co do
sposobu podzialu chodnika przez wspolparkujacych.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2008-03-18 17:37:06
Temat: Re: Przed domemOd: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Rafał "SP" Gil pisze:
[...]
> I znów podkreślasz, że prawnikiem nie jesteś, skoro odniosłeś się do
> samego spreju ... to wyobraź sobie naklejaną kartkę w spreju i skup się.
[...]
Polecam lekturę:
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1329,wid,8879968,wiadomo
sc.html?ticaid=158db
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2008-03-18 17:49:34
Temat: Re: Przed domemOd: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Rafał "SP" Gil pisze:
> Feahisim pisze:
>
>> Nie wiem o jakim niszczeniu mówi jeden z przdpiśców - nie będzie żadnego
>
> Skup się:
> Art. 288. § 1. Kto cudzą rzecz ... czyni niezdatną do użytku
>
>> Na wspomnianej drodze jest znak "zakaz ruchu" z tabliczką "poza
>> mieszkańcami" (mamy za szybami kartki z nadrukiem: Jestem mieszkańcem
>> bloku nr X oraz pieczęć wspólnoty)
>
> Buahahahahaha ... poświadczone do tego notarialnie ... koniecznie
> kartkom tym winien kłaniać się papież i prezydent
>
>> Gdyby te lenie ze Straży Miejskiej raz czy drugi dały mandat kierowcom
>> aut bez kartek, może by było spokojniej. Ale to sa lenie.
>
> A jakie ma znaczenie ta kartka ?
Jak dla mnie duże, też mam taki parking w strefie zamieszkania i
przeznaczony tylko dla mieszkańców z identyfikatorami (jest tablica pod
znakiem), wszystko legalnie zostało załatwione.
Wielu "gości" udaje, ze nie potrafi czytać i stają na nim pomimo zakazu
wjazdu (do strefy - nie dotyczy mieszkańców), a wszystko prawidłowo jest
oznakowane. Już przestałem z nimi walczyć na zasadzie wymagania
wystawienia identyfikatora i zwracania uwagi, ze nie maja prawa tu
parkować. Po prostu jak nie mam miejsca do zaparkowania staję przed
takim klientem i go blokuję do czasu aż zwolni się miejsce np. przez
innego nieuprawnionego klienta.
Paru osobników nie mogąc wyjechać w wybranym przez siebie czasie już
zrezygnowało z parkowania na tym parkingu.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2008-03-18 17:59:51
Temat: Re: Przed domemOd: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Karol <k...@o...pl> wrote:
> Nad takim regulaminem są na szczęście przepisy nadrzędne.
> Obawiam się, że to jest dość mocno niezgodne z prawem.
Nie jestem prawnikiem, nie znam się na tym, na tyle, żeby tu
sypać z rękawa przepisami, ale powtórzę: cały pomysł jest
konsultowany z prawnikiem i wg tych ustaleń zgodny z prawem.
> mienie więc tylko przez uprawnione służby. Od takich spraw jest
> straż
> miejska i na niej należy wymusić działanie.
Straż miejska alcem nie kiwnie na prywatnym terenie.
> Z odholowaniem też nie jestem przekonany. Na pewno zleciłbym
> prawnikom
> przyjrzenie się.
Byli tacy, co zlecali. Nic nie wywalczyli.
> Jeśli sprawa by była do wygrania to za waszą
> złośliwość odwdzięczyłbym się.
Za naszą złośliwość - mój Boże, na cóż to nam przyszło,
złośliwie znęcamy się nad parkującym gdzie popadnie bydłem, no
słów brak po prostu...
> No znaczy się pieniacz jesteś ;) Sąsiadów kopać chcesz.
Jasne :-)
> Generalnie nie podoba mi się Twoja postawa, ale to już moja
> ocena.
OK, masz do niej prawo. Twojej postawy nie będę oceniał, bo nie
mam ku temu żadnych przesłanek, ale jak będzesz parkował swoje
auto tak, że mi będzie ono utrudniać życie (i mówię tu o
obiektywnym utrudnianiu, odsyłam do wyżej opisywanych sytuacji -
karetka, która nie mogła podjechać do pacjenta z zawałem itp.) -
tak, też nie będzie mi się twoja postawa podobać.
> U mnie też był taki sąsiad co chciał parking zlikwidować, bo
> niby
> niezgodny z prawem. I mu pod oknem przeszkadzają samochody.
Naprawdę nie widzisz różnicy między nim a nami?
> Zaparkować gdzieś w końcu musi, może by problem rozwiązało
> zwiększenie
> ilości miejsc parkingowych tam gdzie są potrzebne? oczywiście
> jeżeli
> istnieje taka możliwość.
Nie ma takiej możliwości, przynajmniej póki fizycy możliwości
deformacji przestrzeni nie opracują praktycznie. Nie ma także
takiej potrzeby, wystarczająca ilość miejsc parkingowych jest w
zasięgu jakichś 300 metrów od najdalej położonego bloku. Tylko,
że dla niektórych osób jest to odległośc nie do przebycia pieszo.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2008-03-18 18:02:36
Temat: Re: Przed domemOd: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
"Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl> wrote:
> To jak wjeżdżają na to osiedle ci paskudni zastawiacze ?
A jak myślisz?
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2008-03-18 18:07:41
Temat: Re: Przed domemOd: JerzyN <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora
Rafał "SP" Gil pisze:
[...]
> To wywoźcie na parking, a nie niszczcie cudzego mienia. To się nazywa
> wandalizm. Wandalizm nasmarowany w regulaminie przez pijanego cukiernika
> nadal jest wandalizmem.
Masz i czytaj:
http://parkujesz-zdrapujesz.org/?page_id=7
A jak zrobię naklejkę z napisem, że nie ma prawa tu parkować i przywołam
odpowiedni paragraf to żaden sąd mnie nie ukarze bo jw.
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2008-03-18 18:12:43
Temat: Re: Przed domemOd: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
arek <A...@g...com> wrote:
> Jak grzeczna, pozniej stanowcza prosba nie pomoze, to nic
> wiecej mi
> nie pozostaje. Poza awansem na chuja, ale tej opcji nie
> akceptuje.
Krótko mówiąc broniąc swojej własności (takiej czy innej)
staniesz się chujem? Bardzo interesujące. O sugerowaniu między
wierszami, kto z nas jest chujem nie będę się wypowiadał, jest to
dla mnie na tyle żenujące, że pominę.
> Jeden parkuje jak duren, a drugi jak duren mu przykleja ozdoby.
> Wart
> jeden drugiego.
j.w.
> A i owszem, bo ten obklejony moze wybic szybe, albo dwie, co
> *skutecznie* wybije niektorym zabawe w cichego msciciela (od 7
> bolesci).
Komu tą szybę wybije? Całemu osiedlu dom po domu? Przypominam:
sprawa jest załatwiana oficjalnie, naklejki nakleja upoważniona
do tego przez nas (jako wspólnotę) ochrona osiedla, za wyrażoną
stosowną uchwałą zgodą mieszkańców.
> Badzmy powazni.
Staramy się. Choć osobiście na widok dyskusji, w której sam fakt
świadomego parkowania na miejscach wielokrotnie oznakowanych jako
zakazane stał się mało istotny w obliczu straszliwej zbrodni
polegającej na naklejeniu na boczną szybę auta takiego durnia
naklejki powoduje, że tą powagę trochę trudno mi utrzymać.
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2008-03-18 18:19:05
Temat: Re: Przed domemOd: "Jarek P." <jarek[kropka]p@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
"Rafał \"SP\" Gil" <u...@m...pl> wrote:
> Dobrze, że zaznaczyłeś, że nie jesteś prawnikiem skoro "TO"
> nazywasz dywagacjami ...
A jak to inaczej określić, skoro autor sam w tekście podkreśla,
że szkoda nie zachodzi wprost?
> z tym dresem to pisałeś o sobie ? Bo właśnie przyrównałeś się
> do
> tego odmóżdżenia.
Darujesz sobie chamskie uwagi? Sam się skup i zastanów się jaka
jest różnica między "Jebać Widzew" a "Ten samochód został
zaparkowany nieprawidłowo".
J.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |