Data: 2012-02-12 21:24:25
Temat: Re: Przedstawiam: spadkobiercy Wisi
Od: "Iwon\(K\)a" <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Stalker" <t...@i...pl> wrote in message
news:b37a52d5-d227-452d-8475-e1ec30cee76e@l16g2000vb
l.googlegroups.com...
> On 12 Lut, 21:24, "Iwon\(K\)a" <i...@p...onet.pl> wrote:
>
>> i doszedles do swietnego wniosku- lepiej im o seksie nie mowic. Bo wtedy
>> sie
>> nie dowiedza,
>> i nie beda mieli seksu. Brawo!
>
> To nie jest kwestia "lepiej nie mówić", tylko "co lepiej mówić"
w twoim "co" zawarte jest "nic".
>
>> Ja sama _nie_ uzylam terminologi "nieodpowiedzialne gowniarstwo".
>
> "Gdybys troche ochlonal, to zauwazylbys ze argumentacja dotyczyla
> tesktu o gowniastwie,
> ktore nie powinno bylo miec dzieci"
>
> Znajdziesz sobie własny post?
znajde. Veroniki.
>
>> Tak samo jak nie uwazam, ze problemem nie
>> jest seks w wieku 13lat. Jak sobie chcesz WYmyslac, to dyskutuj na ten
>> temat
>> sam ze soba.
>
> Świetnie, a nawet doskonale. To co mówić trzynastolatkom na temat
> seksu?
> Bo mi się coś wydaje, że najpierw to, że powinni poczekać i zmieniać
> postawy nastawione na współżycie w tym wieku...
jedno nie wyklucza drugiego.
>
>> > Trzeba będzie to jednak nazwać inaczej jakoś tak bardziej z
>> > amerykańska: może Dżiwonka?
>>
>> wymyslaj jak chcesz. W wymyslaniu jestes miszczem.
>
> Spłonąłem niczym pensjonarka pod ciężarem komplementu :-)
zeby tak ci sie choc mozg przekrwil, nie tylko twarzoczaszka.
>
>> zacznij myslec.
>
> To jest właśnie myślenie. Tylko w trochę szerszym kontekście niż
> jesteś do tego przyzwyczajona.
tak waskiego, szerokiego kontekstu dawno nie widzialam.
i.
|