Data: 2005-08-25 17:40:14
Temat: Re: Przepisy do "Zeptera"
Od: "maf" <m...@a...alpha.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"bazyli4" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:dekt66$ket$1@news.onet.pl...
>
> Nie nie... to na pewno nie jest bigos, no, 'bigos z zeptera', ale tak
> profanować stare, dobre nazwy...
>
To nie profanacja, znam bardziej sprofanowae nazwy, np kotlet z soi lub
flaczki z soi. /soja to jakis zwierz?/
Wracajac do bigosu i zeptera, w zepterze sie go latwiej gotuje. W zwyklych
garach najpierw gotowalem kapuste, pozniej ja odcedzalem, w drugim garnku
lub patelni smazylem/dusilem miesa z cebula i kielbasa. W 3 garze gotowalem
grzyby. Do zeptera wrzucasz i masz, mozesz go gotowac tyle dni ile chcesz,
nie przypali sie. Kapusta juz w trakcie gotowania nabiera smaku wszystkich
dodatkow.
A propos bigosu zacytuje:
"bigos- tradycyjny specjal kuchni staropolskiej, z kapusty kwaszonej,
swiezej lub mieszanej, duszonej z drobno pokrajanymi rozmaitymi gatunkami
miesa (wieprzowina, wolowina, drub, dziczyzna, kielbasa) z dodatkiem
przypraw, grzybow i sliwek suszonych oraz niekiedy podlany czerwonym
wytrawnym winem. Potrawa zyskuje na smaku przez trzymanie w chlodzie i
odgrzewanie.
Wg Glogera (Encyklopedia Staropolska) b. gotowano badz z kapusty
kwaszonejszatkowanej, badz swiezej na kwasie burakowym, ze slonina, schabem
i kielbasa oraz dodawano pieczonego i drobno pokrajanego zajaca. Nazwa
potrawy jest prawdopodobnie pochodzenia niemieckiego (Bleiguss) i nie
wystepuje ani u Reja ani w zrodlach wczesniejszych, chociaz potrawa znana
byla zapewne od dawna. Wydana w 1682 r. ksiazka kucharska 'Compendium
ferculorum' Czernieckiego nie zawiera przepisu na bigos. ........
......w XVI w. znano w Polsce potrawe wloska, zwana miszkulancja (wl.
mescolanza - mieszanina) z rozmaitych warzyw i mies.
Klasyczny - pozniej tak nazwany - bigos moze od niej bierze swoj poczatek. "
Pozdrawiam
MarekF
|