Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.gazeta.pl!not-f
or-mail
From: "Izabela Sowula" <i...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
Subject: Re: Przepisy niekompletne, oszukiwane
Date: Fri, 18 Jul 2003 22:49:57 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 47
Message-ID: <bf9til$q98$1@inews.gazeta.pl>
References: <bf79ij$t3g$1@atlantis.news.tpi.pl> <bf88jm$bfi$1@news.onet.pl>
<bf8o46$91a$1@atlantis.news.tpi.pl> <bf8qtg$in8$1@nemesis.news.tpi.pl>
<bf8r66$jjo$1@nemesis.news.tpi.pl> <bf9ao8$7tm$1@nemesis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: 213-48-145-223.cro.cvx.blueyonder.co.uk
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1058568597 26920 172.20.26.241 (18 Jul 2003 22:49:57 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 18 Jul 2003 22:49:57 +0000 (UTC)
X-User: izabelski
X-Forwarded-For: 213-48-145-223.cro.cvx.blueyonder.co.uk
X-Remote-IP: 213-48-145-223.cro.cvx.blueyonder.co.uk
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:165362
Ukryj nagłówki
> W koncu
> wszystko zalezy od smaku, gustu, mi tez w kuchni nie wystarcza przecietna
> potrawa. Jestem wybredna i lubie bardzo dobra kuchnie. Szukam rzeczy, ktore
> smakuja wybornie. Takich tu wlasciwie nie ma.
> Zuzka
Masz racje stawiajac wysokie wymagania sobie i innym, ale czesto jest duza
roznica w doswiadczeniach i technikach kulinarnych osob korzystajacych z
przepisow. Wtedy moze sie okazac, ze placek pieczony przez jedna osobe zawsze
wychodzi "niebo w gebie" a drugiej rzadko lub nigdy - jeden z powodow -
znajomosc wygladu maki i jej suchosci.
Pamietam, jak Asia Duszczynska komus tlumaczyla, ze ona piecze za kazdym
razem inaczej (ja chyba zreszta tez tak robie), poniewaz ilosc skladnikow w
ciescie tak na prawde zalezy od wielu czynnikow - pogode wlaczywszy
(tzn.wilgotnosc powietrza). I jej oponent w dyskusjii sie nie zgadzal, bo
mial inne doswiadczenia. I ma do tego prawo.
Waznym kryterium byloby okreslenie co dla kogo znaczy wyborna potrawa.
Mowie tu za siebie - odkad mieszkam za granica za polskimi smakami mi sie
coraz bardziej ckni i to co dla ciebie byc moze normalna zupa dla mnie bedzie
wysmienite - np. niedzielny rosol z domowym makaronem gotowany przez moja
ciocie Ule w Zarkach.
Wysmienite potrawy na pewno maja jeden wspolny element - jakosc skladnikow -
nie da sie tego podrobic dosmaczaczami i o tym zawsze nalezy pamietac.
Ja tez podalam kilka(nascie?) przepisow na grupe - tylko 2 razy spotkalam na
ich temat komentarz a osobiscie wolalabym, gdyby - jesli jakas osoba je
przyrzadzala powiedzialaby mi o tym wprost.
Potruchtalabym do kuchni i przemyslala moj opis.
Ale takie konkretne, konstruktywne krytyki zdarzaja sie b.rzadko i szkoda.
Rynek wydawnictw kulinarnych w UK jest bardzo konkurencyjny, osoby, ktore
pisza ksiazki sa zawodowcami ze sztabem pomocnikow i przygotowaniem
praktycznym oraz teoretycznym.
Zmierzam do tego, ze nie nalezy spodziewac sie, ze potrawy gotowane przez
amatorow beda "odtwarzalne" w taki sam sposob jak te z ksiazek kucharskich -
nie byly najprawdopodobniej probowane wystarczajaca ilosc razy.
To troche moich refleksjii po przeczytaniu tego watka a konkluzja - moze
porozmawiamy o technikach gotowania, bez konkretnych przepisow, bo jest to
dziedzina w ktorej kazdy z nas moze sie podszkolic.
Pozdrrawiam
Iza
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|