Data: 2011-12-23 01:19:52
Temat: Re: Przygotowania do świąt...
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Dnia Fri, 23 Dec 2011 01:47:02 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Fri, 23 Dec 2011 00:12:59 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> XL pisze:
>>>>> Dnia Thu, 22 Dec 2011 23:48:28 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> XL pisze:
>>>>>>> Dnia Thu, 22 Dec 2011 22:27:31 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>>> Dnia Thu, 22 Dec 2011 20:35:28 +0100, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> XL pisze:
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>> Czyli widziałaś, tak?
>>>>>>>>>>>>> Nie widziałam, ale jeśli poproszę, to zostanie mi pokazana. Nie mam
>>>>>>>>>>>>> wątpliwości.
>>>>>>>>>>>>> JEŚLI poproszę.
>>>>>>>>>>>> A co z tajemnicami firmy?
>>>>>>>>>>> Znamy ich sporo i on naszych.
>>>>>>>>>> Ochrona danych osobowych wielka kurna specjalistko od prowadzenia biznesu.
>>>>>>>>>> Żenujące.
>>>>>>>>> Spoko - zasłoni imię i nazwisko :->
>>>>>>>> Ty naprawdę jesteś aż taka tępa, czy tylko udajesz?
>>>>>>> A Ty?
>>>>>> http://mojafirma.infor.pl/praca-ubezpieczenia/57870,
Udostepnianie-akt-osobowych-pracownika.html
>>>>>>
>>>>>> Coś jeszcze?
>>>>> "W przypadku gdy z prośbą o udostępnienie dokumentów zawartych w aktach
>>>>> osobowych pracownika wystąpią osoby trzecie (w tym także członkowie jego
>>>>> rodziny), pracodawca musi uzyskać zgodę tego pracownika na ich ujawnienie,
>>>>> najlepiej w formie pisemnego upoważnienia (oświadczenie woli pracownika)."
>>>>>
>>>>> Pani Hania się zgodziła - przy umowie jest ODPOWIEDNIA klauzula o
>>>>> udostępnianiu i przetwarzaniu danych osobowych. Inaczej nie doszłoby do
>>>>> skutku jej zatrudnienie, na jej miejsce były dziesiątki.
>>>> Przeczytaj ustawę i przestań się w końcu kompromitować.
>>>> 'wystąpią osoby trzecie' - coś Ci to w ogóle mówi?
>>> To Ty przeczytaj dokładniej:
>>> "wystąpią osoby trzecie (w tym także członkowie jego rodziny)"
>>> I przestań się w końcu kompromitować.
>> Kobieto litości! Naprawdę uważasz, ze udostępnianie znajomym
>> do wglądu
>> umów o prace swoich pracowników jest zgodne z prawem? Pomijam już
>> kwestię zwykłej ludzkiej przyzwoitości.
>
> A Ty znowu widzisz to, co chcesz widzieć?
> Bo mam już dosyć.
> Pytam zatem: GDZIE napisałam, że widziałam umowę o pracę tej pani?
> Widziałam zakres jej obowiązków. Poszukaj sobie, co DOKŁADNIE napisałam.
> Cała dotychczasowa pseudodyskusja mialam na celu jedynie uświadomienie Ci,
> że jak będę chciała, to te dane otrzymam - choćby w celach marketingowych:
Marketing w celu poniżania jej via Usenet? GIODO by takiej argumentacji
nie uznało.
BTW co by nie gadać szybko się uczysz, ale przepisów nadal czytać nie
potrafisz.
> Ponownie cytuję:
>
> "Podmiot, któremu administrator udostępnił dane osobowe, będzie mógł je
> zatem przetwarzać miedzy innymi: na podstawie zgody!!! osoby, której dane
> dotyczą; dla wypełnienia prawnie usprawiedliwionych celów przez siebie
> realizowanych (np. marketing bezpośredni własnych produktów lub usług), czy
> w celu realizacji umowy, której stroną jest osoba, której dane dotyczą."
>
> Oznacza to, że jeśli pod umową jest podpisana przez pracownika KLAUZULA o
> zgodzie!!! na udostępnianie i przetwarzanie danych oosbowych w celach...,
> to jako ww. Podmiot mogę się zwrócić do tego pracodawcy=administratora o
> dane pracownika choćby w celu uzyskania wiedzy na temat jego
> dotychczasowego zakresu i sposobu wykonywania pracy, mając zamiar np go
> przejąć=zatrudnić i mając prawo do swego rodzaju opinii i referencji na
> jego temat ze strony dotychczasowego pracodawcy.
> Poniała?
Zgoda w celu przetwarzania danych jest konkretna. Za każdym razem trzeba
o nią wystąpić. Jak podpisujesz umowę z telefonią to podpisujesz zgodę
na konkretne cele, a nie że z Twoimi danymi można się dzielić ze
znajomymi królika.
BTW opinia i referencje to nie to samo, co udostępnianie bez zgody
pracownika jego umowy o pracę każdemu, kto chciałby ją zobaczyć.
Paniała?
--
Paulinka
|