Data: 2003-09-14 12:13:11
Temat: Re: Przyjazn miedzy M i K - a jednak NIE...
Od: Arek <a...@e...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Pyzol rzecze:
> Nie zupelnie, ale widac zyjesz zbyt krotko aby o tym wiedziec.
> Pogadamy za jakies 30 lat - ok?
Nie rozsmieszaj mnie takimi głodnymi tekstami.
> No co ty??? Chcesz facetowi z l a m a c z y c i e???
> A co tobie on zrobil?!
O jakim łamaniu życia teraz pierdolisz?
> ?????????????????????????? To on bisex? Skad wiesz?
A teraz udajesz, że nie rozumiesz języka polskiego?
> Zycie to nie jadlodajnia, nie wystarczy pozmywac talerze. ( to w ramach
> kontynuowania nieatpliwie blyskotliwych powiedzonek
I znowu. Widzę, że zabrakło Ci kontragumentów.
> Jestes w bledzie. Przyjdzie czas, ze sie o tym przekonasz.
Mój dziadek, który miał ponad 90 lat tak mówił.
Tak samo mówi moja babcia - ma teraz 99 lat.
Powiedz mi, a ja jej powtórzę - za ile lat ma się przekonać, że się myliła?
> O! Zdrady pomijasz? A dlaczego?
Zdrady? Za zdradę odpowiadają osoby będące w związku, więc o co Ci chodzi?
> Duzo tych partnerek co poszybowalo, czy po prostu masz jedna i to juz do
> konca zycia?
A znajdzie się trochę takich co tak poszybowało.
Arek
--
http://www.elita.pl/arek
|