Data: 2015-05-09 10:00:01
Temat: Re: Przyroda i religia
Od: "Chiron" <c...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:miidd7$7pq$1@news.icm.edu.pl...
>W dniu 2015-05-08 o 13:46, Chiron pisze:
>>
>> Użytkownik "FEniks" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:mii3bf$ddt$1@news.icm.edu.pl...
>>> W dniu 2015-05-08 o 08:42, Chiron pisze:
>>>
>>>> Jesteś pewna? Zanim miałem możność czytania czegokolwiek na te tematy-
>>>> miałem tyle zdarzeńutwierdzających mnie w tym, że już tu byłem- i to w
>>>> szczególności było ich wiele, jak byłem malutki.
>>>
>>> U dzieci to normalne.
>>>
>>
>> No a masz jakiegoś pomysła, dlaczego?
>> :-)
>
> Dziecko nieświadomie zapamiętuje fragmentaryczne obrazy, które potem łączy
> ze sobą - stąd wrażenie "już tu kiedyś byłem".
> Dorosły też zapamiętuje nieświadomie wiele rzeczy, ale bardziej kontroluje
> swoje doznania i ewentualne wrażenia.
>
A jeśli:
1. dzieje się coś- i dziecko WIE co za chwilę nastąpi.
2. ja nawet nie miałem na myśli dejavu. Np opowiadałem o (głównie o mojej
mamie chrzestnej) sceny z życia w miejscu, gdzie nigdy nie byłem i sceny,
których dziecko samo nie jest w stanie sobie wymyślić (początek lat 60-
wprawdzei mieliśmy TV, ale rodzice bardzo ściśle sprawdzali, co oglądam.
Poza tym- nie było nic w TV). Mówiłem "ale kiedyś, jak byłem duży" Co
ciekawe- chrzestna żyje, i mamy dosyć silny związek emocjonalny.
--
Chiron
|