Data: 2009-01-28 13:45:41
Temat: Re: Przyrządzanie tatara. //c.d.
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 28 Jan 2009 11:51:08 +0100, jadrys napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 28 Jan 2009 11:07:47 +0100, Qrczak napisał(a):
>>
>>> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
>>> news:1sthbkfu4t4q5$.l9uvhlkox73c$.dlg@40tude.net...
>>>>>> Tak, brakowało mi frykasów: tłuszczu i białka. A mojemu dziecku mleka.
>>>>> Przesadzilas odrobinke... Mleko bylo dostarczane POD DRZWI wtedy...
>>>> Przepraszam, ale mam ochote nazwać cię durniem.
>>>> Pod drzwi mleko? - dla dziecka??? W dodatku uczulonego???
>>> Cyckowego trzeba było dać.
>>>
>>> Qra
>>
>> jasne. Gdyby mi nie zniszczyli antybiotykami po gorączce połogowej, tobym
>> dała. Cud, że żyłam w ogóle - w szpitalu miałam 42 stopnie przez tydzień,
>> byłam w stanie agonalnym.
>
> Z pewnością z niedożywienia.. A swoją drogą widać że ciężki żywot miałaś
> za "komuny".. Szkoda tylko że myślisz że tak żyli wszyscy..
Własnie tak NIE myslę :->
|