Data: 2005-08-23 15:49:15
Temat: Re: Psychologia naukowa a taplanie się w bagnie humanistyki
Od: "Amnesiak" <a...@T...interia.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paweł Bochenek" <p...@N...gazeta.pl>
napisał w wiadomości news:def8qk$77u$1@inews.gazeta.pl...
> Oczywiście, że kibol.
> 'Biznes' jest wprawdzie częścią 'społeczeństwa' ale tylko
> częścią i to dość
> autonomiczną, jak zresztą i inne 'części'.
> Przyjacielem nauki jest biznes, wrogiem - (en block)
> społeczeństwo. To
> powiedziałem.
Entuzjastą nauki jest więc pewna część społeczeństwa,
podczas gdy reszta społeczeństwa nauce jest zasadniczo
niechętna. Tak rozumiem Twoje stanowisko. A jak myślisz: czy
istnieje jakiś 'obszar dociekań', uznany przez 'biznes' za
bezużyteczny z punktu widzenia tego 'biznesu', a który mimo
to jest częścią nauki?
>> > Wg mnie trollujesz.
>>
>> Wg mnie bardzo się czegoś boisz.
>> A.
>
> Owszem, np. trollowania.
Interesujący przedmiot strachu. Sądzę jednak, że nie tego
się boisz najbardziej... :)
A.
|