Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!nntp.idg.pl!not-for-mail
From: "ksRobak" <k...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia,pl.sci.filozofia
Subject: Re: Psychologia naukowa a taplanie się w bagnie humanistyki
Date: Fri, 26 Aug 2005 08:39:56 +0200
Organization: IDG.pl --> http://www.idg.pl
Lines: 103
Sender: ksRobak@uzytkownicy_idg
Message-ID: <demdei$p29$1@amigo.idg.com.pl>
References: <de7u17$gbo$1@news.onet.pl> <defujd$oho$1@julia.coi.pw.edu.pl>
<dehsep$14f$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: chello083144085142.chello.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: amigo.idg.com.pl 1125038355 25673 83.144.85.142 (26 Aug 2005 06:39:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@i...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 26 Aug 2005 06:39:15 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1437
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1441
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:328335 pl.sci.filozofia:108920
Ukryj nagłówki
"Marcin Ciesielski" <m...@o...ciemnogrod.pl>
news:dehsep$14f$1@news.onet.pl...
> tycztom napisał(a):
>> Pytanie pomocnicze: jak sprecyzujesz proces 'humanizowania' się
>> umysłu ścisłego. Dodam, że umysł ten jako DO_TEJ_PORY ścisły,
>> OD_TERAZ (z własnej woli) identyfikuje się z tym, co nienamacalne
>> i niepoliczalne (bo to wg tego umysłu najsolidniejszy fundament nauk
>> ścisłych i jedyna droga do poznania czegokolwiek)?
> Podział na "umysły ścisłe" i "umysły humanistyczne" nie ma sensu.
> Poza skrajnymi przypadkami, wszyscy ludzie mają (większe lub
> mniejsze) zdolności i do nauk ścisłych, i do humanistyki - inna sprawa,
> że zdolności nie rozwijane zanikają, a zaniedbywane od dzieciństwa
> mogą się wcale nie ujawnić.
> Podział na nauki ścisłe i humanistyczne jest chyba głupi i szkolny. Na
> pewno nie istnieje żadna _realna_ granica.
no cóż,,
Sprowokował mnie Pan swoją wypowiedzią do analizy powyższego
tekstu w kontekście skojarzeń: NAUKA, WIEDZA, UMYSŁ, PODZIAŁY.
PSA można nauczyć aportować - taka nauka nazywa się tresura.
Inteligentny (wytresowany) PIES wykona polecenie swojego Pana.
Takie zachowanie nazywa się lojalność (bo swojego)
i posłuszeństwo (bo wykona).
Inteligentny PIES jest humanistą bowiem nauczył się "na pamięć"
znaczenia poszczególnych słów i WIE co ma zrobić gdy poszczególne
słowo usłyszy. Na "targu PSÓW" stworzono dla potrzeb oceny
sprawności PSÓW klasyfikację zwaną współczynnik inteligencji IQ
który polega na
× pomiarze szybkości reakcji PSA na komendę (limit czasu),
× zgodności reakcji PSA ze słusznym wzorcem (bo tak)
× ilości słów które zapamiętał.
Ten podział na inteligentne PSY wytwarza w tych wyżej sklasyfikowanych
poczucie "lepszości" oraz "wyższości" w SFORZE i jako taki spełnia
znakomiecie swoją funkcję społeczną (dziel i rządź).
ale
"nie ma dymu bez ognia" (choć JEST) - więc nasuwają się pytania:
1. kto/co tresuje inteligencję PSÓW w ciągłym procesie zwanym
edukacja <-> propaganda <-> pranie mózgów?
2. skąd się biorą "średnio" inteligentne PSY które potrafią
z własnej WOLI odmówić wykonania instrukcji uzasadniając
swoją odmowę jej szkodliwością społeczną?
...
W słowach "uzasadniając" oraz "z własnej WOLI" kryje się INTELEKT.
PIES który odmawia wykonania polecenia kieruje się wolnością:
WOLNOŚĆ to zdolność samoświadomego podmiotu do
niebuntowania się przeciw niesprawiedliwości.
Człowiek wolny nie buntuje się - lecz zapobiega.
Inteligentny PIES (humanista) 'nie_wie', że może odmówić wykonania
polecenia gdy jest głupie bądź szkodliwe bowiem nie wytresowano
w nim ani EMPATII (współczucie) ani wyciągania wniosków (analiza -
synteza); co w przypadku PSA - JEST niemożliwe:
empatię albo się MA albo się NIE_MA -- tego nie da się wytresować
podobnie jak nie można wytresować logicznego (uzasadnionego)
myślenia lecz i jedno i drugie można w PSIE ZABIĆ...
Dobrze wytresowany a więc inteligentny PIES jest
inwalidą emocjonalnym (skurwy syństwo)
PIES intelektualista (ścisłowiec) mając do wyboru racje SYSTEMU
w antagoniżmie do racji humanitarnych wybierze te drugie bowiem
posiada uczucia
ale
SYSTEM wypracował sobie mechanizmy wymuszania - warunkując
podział dóbr wyprodukowanych przez społeczności - przynależnością
do 'lojalnych' oraz rywalizacją -- "wyścig szczurów"; zmuszając
ścisłowców do zachowań wbrew sobie (cyc!).
Takie zachowania to OBŁUDA
...
) - poza nawiasem pozostają CI którzy nie poddali się wynaturzeniu
ani nie chcą być obłudnikami... :-(
* * *
Reasumując:
Rekacjami "humanistów" (inteligentów) kieruje PAMIĘĆ
Ścisłowcy (intelektualiści) posługują się umysłem w
podejmowaniu decyzji.
Choć i jedni i drudzy poprzez NAUKĘ zdobyli WIEDZĘ (tę samą)
to inaczej z niej korzystają:
Ścisłowcy potrafią wyjaśnić dlaczego np. a^2 + b^2 = c^2
takie wyjaśnienie jest poza zasięgiem inteligentów bowiem
nie posługują się umysłem - mogą co najwyżej zasymulować
rozumienie ucząc się dowodów stworzonych przez mądrych - na pamięć
i kognitywnie symulować rozumienie,,,
Wniosek
~~~~~~~~
Można CZŁOWIEKA wytresować na inteligenta
ale z inwalidy emocjonalnego czy kaleki umysłowego
nie da się zrobić intelektualisty :-(
Rozbity dzban nawet idealnie posklejany ma skazę w czystości TONU
którym brzęczy. Proces PSUCIA człowieka (zabawki) jest tylko
w jedną stronę...
Czy da się temu zapobiegać? - hehe
Da się - tylko komu się CHCE troszczyć o "synów chowanie"? ;)
{przecież to nie moje?...} :P
Edward Robak - Kraków
*°"˝'´¨˘`˙ˇ^:;~>¤<×÷-.,˛¸ "nie TY ich - to ONI Ciebie"
--
Errare humanum est, in errore perservare stultum. /Seneka/
"Błądzić jest rzeczą ludzką, trwać w błędzie - głupotą."
|