From: "Lafnik" <j...@p...telan.pl>
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
References: <3...@w...net> <af9jgq$c1d$1@info.cyf-kr.edu.pl>
Subject: Re: Ptasie mleczko? pytania...
Date: Tue, 25 Jun 2002 14:31:45 +0200
Lines: 48
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
NNTP-Posting-Host: nat.telan.pl
X-Original-NNTP-Posting-Host: nat.telan.pl
Message-ID: <3d186306$1@news.vogel.pl>
X-Trace: news.vogel.pl 1025008390 nat.telan.pl (25 Jun 2002 14:33:10 +0200)
X-Complaints-To: U...@n...vogel.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.rmf.pl!agh.edu.
pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!news.vogel.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:113932
Ukryj nagłówki
Jest 14.00 a moje mleczko juz sie zrobiło, dałem dość dużo żelatyny ale
rozpuściłem ją w mleku a nie w wodzie. Zauważyłem że naprawdę trzeba mocno
ubić piankę z białek, wtedy robi się fajna ptasia konsystencja. Reszte
zrobiłem jak podane jest w przepisie http://www.kuchnia.3miasto.pl/6644.htm
Pycha, Wedlowskie się chowa:)
Smacznego
Pozdrawiam
Jacek
Użytkownik "Kasia A." <k...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:af9jgq$c1d$1@info.cyf-kr.edu.pl...
> Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@w...net> napisał w wiadomości
> news:3D178D8D.FA2082E8@west.net...
> > Chcialam zrobic ptasie mleczko, ktorego nigdy nie robilam.
> > Podrzuccie
> > jakies pomysly.
> >
>
> Witam,
> ja robię taki deser ptasie-mleczko-podobny:
>
> 1. Upiec (lub kupić) cienki spód biszkoptowy.
> 2. 3 różnokolorowe galaretki, rozrobić każdą w 1,5 szklanki wody i wylać
do
> płaskich naczyń. Gdy stężeją pokroić w kostkę i przełożyć do dużej miski.
> 3. Na paterze lub płaskim talerzu położyć obręcz do tortu (może być od
> tortownicy lub pasek folii aluminiowej) w środek włożyć biszkopt.
> 4. 0,5 litra mleka zagęszczonego, żelatyna na 1 litr roztworu, cukier do
> smaku.
> Żelatynę rozrobić w 0,5 litrze wody i odstawić do ostygnięcia. Mleko ubić
na
> puszystą masę, osłodzić, dodawać małym strumieniem roztwór żelatyny ciągle
> ubijając. Wyłożyć na kolorowe kostki galaretki i wymieszać.
> Uwaga techniczna: ja dzielę tę porcję na 2 części i każdą ubijam z osobna
w
> malakserze z nożem.
> 5. Przełożyć do przygotowanej wcześniej tortownicy, wyrównać. Odstawić do
> zastygnięcia.
> 6. Na wierzch można wylać galaretkę. (jeszcze jeden kolor)
>
> Jest to pozycja obowiązkowa na urodziny mojej córki i deser ten
funkcjonuje
> jako tort główny, ze świeczkami i tego typu bajerami.
>
>
>
|