Data: 2017-05-18 21:24:16
Temat: Re: Pyszny biały ser.
Od: cef <c...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-05-17 o 12:02, Ikselka pisze:
> Potrzebne:
> 4 litry/butelki mleka pełnego pasteryzowanego, nie UHT!!! (obecnie stosuję
> Łaciate, w butelkach z czerwoną zakrętką), kubeczkowa śmietana z Końskich
> (jedyna prawdziwa na rynku - szczepię nią mleko), garnek 4-5litrowy, chusta
> serowarska klinek (syntetyczna, niebieska, perforowana) kupiona w
> serowar.pl albo w Allegro.
> Mleko w dwóch butelkach szczepię śmietaną (2 łyżki/butelkę), zakręcam,
> szejkuję w celu rozprowadzenia szczepów bakterii mlekowych, odstawiam w
> ciepłe miejsce.
> Po 2 dobach zawartość wyciskam z butelek (obie równocześnie) do garnka z
> gotującymi się 2 litrami słodkiego mleka.
> Ostrożnie mieszam szumówką, a kiedy w mleku oddzieli się wyraźny skrzep,
> wyłączam ogrzewanie, jeszcze chwilę delikatnie podważam skrzep od dna.
> Wstawiam garnek do zimnej wody w zlewie.
> Po schłodzeniu do temperatury ciała wybieram szumówką skrzep z garnka do
> klinka opartego na jakimś sicie nad zlewem, pozostałą serwatkę przelewam
> przez ten sam klinek, aby wyłapać wszystkie cząstki sernika.
> Wolny brzeg klinka ściągam zapętloną gumką do weków i zawieszam na haczyku
> nad zlewem, żeby odciekała serwatka.
> Kiedy serwatka już prawie nie kapie, związuję wylot klinka sznurkiem i
> kładę między dwie deski do krojenia związane ze sobą za uchwyty, kładę na
> nich gumkę od wekowania (antypoślizg) i na niej ostrożnie umieszczam garnek
> wypełniony tym razem trzema litrami wody jako obciążenie. Gumka świetnie
> zapobiega zsuwaniu się garnka z górnej deski.
> Kiedy serwatka przestanie wypływać, umieszczam klinek wraz z serem na
> półmisku wyłożonym kilkoma warstwami papierowego ręcznika, przykrywam folią
> spożywczą i umieszczam w lodówce na noc. Rano wyjmuję ser z chusty - i jem
> na śniadanie, najchętniej grubo obłożony jogurtem greckim i powidłami, a
> MŚK zamiast powideł preferuje posiekaną cebulę lub szczypior.
> Taki domowy ser jest tylko lekko kwaśny, ma kremową konsystencję i jest
> bardzo łatwy do zrobienia. Warto.
>
> Z 4 litrów mleka otrzymuję około pół kg sera, który trzymany w lodówce jest
> dobry i smaczny ponad tydzień ( tylko raz tyle stał) i nic się z nim nie
> dzieje złego.
Za dużo wyparzania: garnek, sito, szmata i jeszcze zlew.
|