Data: 2010-01-27 22:50:18
Temat: Re: Pytania na które też nie znam odpowiedzi.
Od: Paulinka <p...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ender pisze:
> Paulinka pisze:
>> Ender pisze:
>>
>>>>> Wiesz, podchodząc do tego w kwestiach poznawczych do głowy by mi
>>>>> nie przyszło, że można do odebrać inaczej niż już opisałem, czyli:
>>>>> - jeśli ktoś nazywa kogoś idiotą i to argumentuje rzetelnie - to
>>>>> prosty
>>>>> przekaz brzmi, że została przekroczona u kogoś granica absurdu.
>>>>> - jeśli natomiast tylko idiotą i smarówa, bez wyjaśnienia - to przekaz
>>>>> zawiera raczej informację o negatywnym stosunku emocjonalnym i o
>>>>> zakończeniu wszelkich stosunków.
>>>>
>>>> Znasz inne określenia dla swoich dyskutantów, z którymi się nie
>>>> zgadzasz? Do szefa tez mówisz Ty idioto, jeśli nie ma wg Ciebie racji?
>>>
>>> To są trudne tematy Paulinka, więc nie łam sobie swojej ślicznej główki.
>>
>> Jestem brzydka jak diabeł. Dzisiaj nawet z okazji urodzin dostałam
>> karnet do gabinetu kosmetycznego od koleżanek z pracy i 'Filary Ziemi'
>> Kena Folleta (a tu się prawie popłakałam ze wzruszenia, bo pamiętały):>
>
> A jeśli tak, to dziś jeszcze przez chwilkę będziesz dla mnie
> najpiękniejsza.
> I wszystkiego najlepszego z okazji urodzin!
> Łaskawca przesyła całusy ;-)
No to klops. Tż się obraził wczoraj i mi dzisiaj nawet życzeń nie
złożył. Pierwszy raz w życiu odebrałam milion życzeń od znajomych, a w
domu mnie cisza spotkała (dzieciaki mnie rozbroiły li tylko, czyli :
mamo zdrowia i wiesz, że cie kocham).
Towarzystwo zacne miało kiedyś taki problem?
Rysa na szkle.
--
Paulinka
|