Data: 2003-02-08 11:05:56
Temat: Re: Pytanie dot płyty gazowej Prometeusz Amici
Od: "Tomasz Nowicki" <t...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Tajson" <t...@w...pl> wrote in message
news:b20c70$rsj$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jesteśmy producentami płyty Prometeusz i chętnie odpowiemy na wszystkie
Pana
> pytania.
Plus za mądry marketing
> pomysł został po raz pierwszy publicznie pokazany na targach w Kolonii. Na
> tych samych targach prezentowała swoją kuchenkę firma zachodnia. Wybór
padł
> na naszą.
Czyj wybór i jak wyrażony?
> nośnikiem energii oprócz ciepła spalin. W podanych temperaturach następuje
> spalanie katalityczne, w związku z czym nie ma żadnych osadów z produktów
> spalania a zawartość toksycznego tlenku węgla w spalinach jest
pięciokrotnie
> niższa jak w kuchence tradycyjne. Jedyny warunek to zainstalowanie przed
Czy były przeprowadzane badania spalania "gazu rzeczywistego" tzn.
dostarczanego przez nasze gazownie? Bo o ile wiem, jego parametry bywają
dość dowolne, a to może nie być pozbawione znaczenia dla takiego urządzenia.
> 4. Brak prądu spowoduje wyłączenie się kuchenki, kiedy się pojawi kuchenka
> samoczynnie się nie włączy. Nie ma więc obawy, że może to spowodować
> zgrożenie. Natomiast myślimy o zasilaniu awaryjnym aby brak prądu nie
> uniemożliwił nam gotowanie.
Jak duży jest pobór prądu? Czy zwykły ups wystarczy do zasilania awaryjnego?
> W naszym laboratorium kuchenka pracuje trzy lata. Jak dotąd problemów z
> użytkowaniem nie ma.
Czy firma będzie w stanie utrzymać wysokie parametry w produkcji seryjnej?
Czy przeprowadzono badania "zmęczeniowe", np. te trzy lata ale na różnym
ciśnieniu gazu o wahającym się składzie (jak w naszej sieci), z tysiącami
cykli włącz/wyłącz? Bo głównie od niezawodności zależy powodzenie produktu.
A muszę przyznać, że pomysł jest super i jeśli urządzenie będzie niezawodne,
to na pewno "chwyci"
T.
|