Data: 2002-01-31 12:23:48
Temat: Re: Pytanie o przynaleznosc
Od: "Mefisto" <o...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ag"
> a wystarczylo zacząc o tego, po co ten caly skecz z organicacja i
> przynaleznoscia??:)
Ależ tym to ja sobie głowy nie zawracam. Wiem (chyba) po co to jest, tylko,
że ja nie potrzebuję. Wręcz nie lubię.
Pytałem o to, czy takiego niezależnego kota można przerobić na psa.
Dodam jeszcze jedno utrudnienie - a jak taki nieintegrał w dodatku zupełnie
nie kapuje o co chodzi z religią? Nie jest w stanie "wyznawać", obojętnie
czy Brahmana, czy Kiszonego Ogoorka? Głupieje, jak się go spyta czy jest
fanem X, bo nie rozumie co to właściwie jest "fan"?
To mnie właśnie zaciekawiło - jak się ma mój charakter do podatności na
socjotechnikę?
> znasz juz termin?:)
Termin czego?
Mefisto
|