Data: 2003-07-01 10:08:02
Temat: Re: Pytanie o zazdrość
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Basia Z." <jelon@USUN_TO.skpg.gliwice.pl> napisał w
wiadomości news:bdrjii$8ct$1@news2.ipartners.pl...
> [...] Ponieważ obok było wesele ten kolega zaproponował
> żebyśmy potańczyli. Ale wtedy nadeszła jego dziewczyna
> (bardzo ładna), stanowczym ruchem położyła mu
> rękę na nodze (dość wysoko) a drugą zarzuciła na ramiona.
>
> No i "szlaban". Głupio sie poczułam, a ten kolega chyba też.
> Zaraz potem pożegnaliśmy sie i poszli spać.
>
> Wg mnie - głupio się zachowała.[...]
Szczerze mówiąc przypuszczam, że zachowałabym się dokładnie tak
samo. No, z dokładnością do zastosowanej metody ;) Rozmowy,
choćby i mocno ożywione - jak najbardziej. Tańce z innymi
paniami na wspólnej imprezie - proszę uprzejmie. Ale zostawić
mnie samą i iść sobie tańczyć z obcą kobitą - po moim trupie :)
Pomijając już mój pogląd na temat "pójścia potańczyć" na cudze
wesele, ale jak wszystkim wiadomo, ja mam hopla na tym punkcie
:)
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
|