toniezwykle zabewne, bo bywam w Paryżu dość regularnie, a jak się
zastonowiłem nad Twoim pytaniem to chyba nie znma odpowiedzi :))) Nie ma to
jak karta kredytowa :))))

Serio - carte orange nie wiem (nawet sprawdziłem moją, ale nie drukują cen),
jeden bilet bodajże coś koło 1 euro. Pamiętaj o zdjęciu do c.orange. Co do
jedzenia - jak będziesz kupować podstawowe produkty
w sklepach to nie jest to drogie (mówię o zwykłych marketach w mieście, nie
sklepikach "turystycznych"), na oko do dwóch razy drożej (choć rozpiętość
cen chleba w zależności od jakości kilkukrotna). Podobnie zwykłe knajpki.
Kawa kilka euro. Duża część knajp może być znacznie droższa (ale łatwo
sprawdzić ceny), elita do kilkuset euro za kolację. Wina za to tańsze.
Pamiątki "typowe" kilka - kilaknaście euro. Podobnie wstęp do muzeów, ale
możesz kupić taką kartę na więksozśc muzeów (nie chcę kłamać, chyba ok. 50
uero za 3 dni). Produktów "żywieniowych" cała masa - masz Fouchon na Placu
Madelaine, luksusowe i doskonałe delikatesy. Jak chodiz o obce kuchnie, to
musisz szukać w mniejszych sklepikach, np. w dzielnicy łacińskiej. Jest tego
sporo, więc trudno coś konkretnego polecać - ja np. przywoże znajomym pieprz
jawajski z Fouchon - kosztuje to kilak euro a jest nietypowy. Jak masz
mieszkanie (co jest ewidentnie najdroższe) to z 200 - 300 euro powinno
wystarczyć na spokojne zwiedzanie, drobne prezenty i jedzenie.

Rgds,


V.


Użytkownik "Gosia" <G...@b...org> napisał w wiadomości
news:agplm2$6m2$1@korweta.task.gda.pl...
> Dzien dobry. Przepraszam za ten post nie na temat, poczatkowo chcialam
> go wyslac na inna grupe, niby bardziej "w temacie", ale zauwazylam, ze
> rzadko pojawiaja sie tam konkretne odpowiedzi. Bede wiec wdzieczna za
> odpowiedz, a w ramach przeprosin za OT podsylam przepis na rewelacyjna
> salatke :-)
>
> Niedlugo wybieram sie do Paryza i z tym zwiazana jest moja prosba.
> Chodzi mi o ceny. Mam darmowe zakwaterowanie, pewnie tez czesciowo
> wyzywienie. Chcialabym zapytac, czy ktos sie orientuje w cenie
> tygodniowego biletu Carte Orange? Ile musialabym miec "eurow", zeby
> przez tydzien starczylo mi na podstawowe jedzonko (bagietki, maselko,
> jakis dzem, moze raz czy dwa jakas kawa w restauracji)? Oczywiscie
> pewnie bede chciala przywiezc jakies pamiatki ;-) I jeszcze jedna
> prosba - co warto przywiezc z Paryza "w kwestii zywieniowej"? ;-) Moze
> jakies niedostepne u nas przyprawy, ziola? Nie chodzi mi konkretnie o
> kuchnie francuska, moze jakies przyprawy, pasty z kuchni marokanskiej,
> algierskiej, takie ktore przywioze z powrotem bez szkody dla nich?
> Z gory dziekuje za zrozumienie i pomoc :-)
>
> I jeszcze przepis - SALATKA ZA MELONEM
>
> Skladniki (ilosc "na oko" ;-)
> zielona salata
> melon
> pomidory
> cebula
> czerwona papryka
> filet z kurczaka lub indyka
>
> Sos:
>
> majonez, jogurt naturalny (pol na pol, ja daje wiecej jogurtu), troche
> keczupu (okolo lyzki), troche octu winnego, sol, mieta lub inne suszone
> przyprawy
>
> Filety usmazyc lub ugotowac. Pomidory, melona, papryke, kurczaka pokroic
> w wieksza kostke, cebule poszatkowac. Na duzym talerzu ulozyc liscie
> salaty, na tym kawalki kurczaka, melona, pomidorow, papryki, cebule.
> Skladniki sosu wymieszac, polac salatke przed podaniem.
> Smacznego i jeszcze raz z gory dziekuje :-)
>
> Gosia
>
>
>