Data: 2001-12-06 12:05:11
Temat: Re: Pyzy drozdzowe - raz jeszcze już nie długie ;-)
Od: "sassanach" <s...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dorunia" <d...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9um7jf$p16$1@news.tpi.pl...
> Mo mąż uważa że nawet jak bym to nogami wyrobiła ciasto drożdżowe to i tak
> by wyszło i jestem tego co on zdania, według mnie każdy ma talent do
> jakiegoś rodzaju ciasta. Moja mama natomiast zawsze upiecze drożdżaka jako
> "teczkę dyplomatkę", zaś proszkowe to cud miód, a ja nie (zawsze z konce).
> Pozdrowinonka Dorunia
>
Zgadzam sie z Tobą, nie każdy musi być ze wszystkiego dobry. Ja z ciast
słodkich dobrze i z pamięci potrafie zrobić tylko rolade z galaretką ;-). No
i ostatnio wyszła mi szarlotka z przepisu a jakże ... grupowego (nie wiem
już czyja, ale była dobra).
--
POzdrówka
Sassenach
GG 1527151
|