Data: 2010-05-08 20:35:13
Temat: Re: Qro, zobacz, czy lepiej....
Od: medea <m...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Piotr pisze:
> Jasne, raptem w grę wchodziło n-te znaczenie powszechnie znanego
> określenia pod tym jednym, do którego odnosiły się tutaj dziesiątki,
> jeśli nie setki Twoich postów?
> Że o powodzie rozpadu Twojego związku oraz późniejszych Twoich 'przygód'
> które tu opisywałaś nie wspomnę ;-)
Nie ma to jak połączyć różne posty z różnych kontekstów (a do tego
powplatać jeszcze fabułę autorskich opowiadań) i stworzyć z tego jeden
"spójny" skolażowany obrazek. Już nie pierwszy raz łapię Cię na tym, że
masz kłopot z chwytaniem szerszego kontekstu wypowiedzi innych
użytkowników. I wtedy faktycznie może Ci się wydawać, że ktoś czegoś nie
dopowiedział lub przemetaforyzował.
Ewa
|