Popełniłam na niedzielny obiad. Z szynki wieprzowej i zamiast boczku
wędzonego dodałam surowego i zamiast oregano bazylii. Zapiekłam w podłużnej
brytwannie w piecyku. Wyszło palce lizać. Tylko powiedzcie pamiętacie jak
robiło się do tego marchewkę (ja dodałam 1 łyżkę masła i cynamonu)?
Pozdrawiam
Monika