« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2003-12-18 15:21:43
Temat: Odp: RE: wiewiórka pospolita
Użytkownik Michal Misiurewicz <m...@m...iupui.edu> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:4ujEb.1388$m...@f...columbus.rr.com...
>
>Moze wiec wytlumaczysz > mi, jakie sa motywy mysliwych? Szlachetna walka?
Gdyby tak było to ci tchórze na dzika z oszczepem by chodzili, a nie udając
prawdziwych mężczyzn z szybkostrzelnym karabinem zaopatrzonym w laserowy
celownik ( nie wiem czy samonaprowadzających pocisków już ktoś nie
wymyślił).
Pozdrawiam :-)
Janusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2003-12-18 15:58:00
Temat: Re: RE: wiewiórka pospolitaW wiadomości
news:AEELLCFPEPACHFAEFIBEKEFJFAAA.radzimierski@ogrod
-botaniczny.pl
Bogusław Radzimierski <r...@o...pl> napisał(a):
>
>> To po cholere to robi? (...)
>
> Sądzę że to snobizm i chęć przynależnośći do pewnej grupy społecznej,
> kiedyś w PRL-u elitarnej.
> :-) Bogusław
Hejka. Każdy sądzi podług siebie. ;-)
Pozdrawiam egalitarnie Ja...cki
P.S. Pewien Greczyn na Peloponezie
Jeśli pił już, to pił ile wlezie.
Aojdowie z antycznej Hellady
Ułożyli o nim dwie ballady
(Tak rozbieżne, jak bywa przy zezie).
Michal Rusinek (Grzesiu możesz) :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2003-12-18 16:12:14
Temat: Re: RE: wiewiórka pospolitaW wiadomości news:brsgp7$7vp$1@nemesis.news.tpi.pl Janusz Czapski
<j...@t...pl> napisał(a):
>
> Gdyby tak było to ci tchórze na dzika z oszczepem by chodzili, a nie
> udając prawdziwych mężczyzn z szybkostrzelnym karabinem zaopatrzonym w
> laserowy celownik ( nie wiem czy samonaprowadzających pocisków już ktoś
> nie wymyślił).
>
Hejka. Widziałem takich odważnych z drylingiem w ręku, którzy mieli
pełne gacie, jak wypadła na ich stanowisko wataha dzików. :-)
A widziałeś komendancie, jak polują prawdziwi mężczyźni na wilki na
Syberii z helikopterów?
Pozdrawiam samonaprowadzająco Ja...cki
P.S. Pewien patolog z Karkonoszy
Jest przeciwnikiem biustonoszy.
Dlatego zaczajony w bramie,
Zrywa je z pasją każdej damie
- no chyba, że go ktoś wypłoszy.
W. Szymborska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2003-12-18 16:31:58
Temat: Re: RE: wiewiórka pospolitaW wiadomości news:4ujEb.1388$ms2.724@fe2.columbus.rr.com Michal
Misiurewicz <m...@m...iupui.edu> napisał(a):
>>
> Oczywiscie nie pretenduje do fachowosci psychologa. Moze wiec
> wytlumaczysz mi, jakie sa motywy mysliwych?
>
Hejka. Jak Ty mi wytłumaczysz wyższą matematykę. ;-) Najprawdopodobniej
jest to atawistyczny instynkt, który realizuje się w kontakcie z przyrodą. I
zapewniam Cię, że przygody łowieckie dostarczają wielu wrażeń duchowych i
estetycznych. :-)
Z mojej strony to już koniec rykowiska. :-) Odsyłam uprzejmie do
literatury.
Pozdrawiam finalnie Ja...cki
P.S. Tutaj spoczywa Krzysztof Przywsza,
a tuż przy Przywszy żona bywsza.
Jak widać z porównania dat,
te zgony dzieli kilka lat
- nieboszczka dłużej była żywsza.
z limeryków cmentarnych W. Szymborskiej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2003-12-18 16:50:34
Temat: Re: RE: wiewiórka pospolita"Dirko" <d...@w...pl> wrote in message
news:brskpu$7dk$1@korweta.task.gda.pl...
>
> Hejka. Jak Ty mi wytłumaczysz wyższą matematykę. ;-) Najprawdopodobniej
> jest to atawistyczny instynkt
Absolutnie zgadzam sie z pogladem, ze matematyka wyzsza to jest
atawistyczny instynkt :-)))
No, to ja juz tez koncze.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2003-12-18 17:19:29
Temat: RE: RE: wiewiórka pospolita
Behalf Of Dirko
> > Sądzę że to snobizm i chęć przynależnośći do pewnej grupy społecznej,
> > kiedyś w PRL-u elitarnej.
> > :-) Bogusław
>
> Hejka. Każdy sądzi podług siebie. ;-)
> Pozdrawiam egalitarnie Ja...cki
Byłem kiedyś przypadkowo zaproszony na bal myśliwych, nagrodami w
konkursach były zamrożone sarny , zające, kaczki.
Dla mnie i mojej żony było to żałosne widowisko.
W tym roku odmówiłem udziału...
Kończę ten wątek gdyż nie jest moim zadaniem sprawianie komuś przykrości,
tylko przedstawiam moje i tylko moje odczucia.
Pozdrawiam, Bogusław Radzimierski.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2003-12-18 17:30:33
Temat: Re: RE: wiewiórka pospolita> > > Sądzę że to snobizm i chęć przynależnośći do pewnej grupy społecznej,
> > > kiedyś w PRL-u elitarnej.
> > > :-) Bogusław
> >
> > Hejka. Każdy sądzi podług siebie. ;-)
> > Pozdrawiam egalitarnie Ja...cki
>
> Byłem kiedyś przypadkowo zaproszony na bal myśliwych, nagrodami w
> konkursach były zamrożone sarny , zające, kaczki.
> Dla mnie i mojej żony było to żałosne widowisko.
> W tym roku odmówiłem udziału...
> Kończę ten wątek gdyż nie jest moim zadaniem sprawianie komunie
przykrości,
> tylko przedstawiam moje i tylko moje odczucia.
> Pozdrawiam, Bogusław Radzimierski.
Odmówiłeś udziału ?!
Niech zgadnę: - wylali Cię z sojuszu:-)
Pozdrawia "na zbity pysk" boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2003-12-18 17:46:50
Temat: RE: RE: wiewiórka pospolitaBehalf Of boletus
> Odmówiłeś udziału ?!
> Niech zgadnę: - wylali Cię z sojuszu:-)
>
> Pozdrawia "na zbity pysk" boletus
Pomyliłeś pojęcia, ja mówiłem o udziale w czymś...
Sojusz to można zawrzeć lub zerwać......
:-) Bogusław
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2003-12-18 18:27:58
Temat: Re: RE: wiewiórka pospolita> Pomyliłeś pojęcia, ja mówiłem o udziale w czymś...
Rozumiem, brałeś udział w orgietce Sojuszu LD-ej:-(
> Sojusz to można zawrzeć lub zerwać......
Odmówiłeś, no i zerwali z Tobą solidarność.
> :-) Bogusław
Pozdrawia mimo to boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2003-12-19 13:21:54
Temat: Re: wiewiórka pospolitaKronopio wrote:
> > >> 1) mysliwi sa wrogiem zwierzyny
> > > No przyjaciolmi nie sa na pewno!
> > Hejka. Prawdziwi znawcy tematu twierdzą: "gdzie myśliwi, tam
> zwierzyna"
> A tak.
> Każda może być.
> Pies też.
> Najbardziej pocieszające jest to , że myśliwy też może być zwierzyną.
Fajnie się im płoszy tę zwierzynę konno. Tylko napracować się trzeba,
bo zwierzyna jeźdźca traktuje jak zwierzę i uciekać nie chce :-)
Ponadto polecam wzywanie policji na widok uzbrojonych facetów
(bo ja się boję, obcy w okolicy i z bronią). Kilka razy wylegitymowani
mysliwi zmieniaja rejon.
No i niedawno podobno jacyś myśliwi sami się postrzelili i dobrze im tak.
Krycha krwiożercza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |